Gigantyczne straty Sharpa i Panasonica

Japońskie giganty elektroniczne Sharp i Panasonic poniosły po 9 miesiącach do 31 grudnia 2012 r. ponad 11 mld dolarów strat i uprzedziły, że to nie koniec ich "krwawienia"

Publikacja: 01.02.2013 16:40

Cały sektor  ucierpiał z powodu silnego jena, malejącego popytu na największych rynkach eksportowych, zaciekłej konkurencji - zwłaszcza w segmencie telewizorów i  pomyłek w  strategii, które sprawiły, że finanse firm są w ruinie.

Panasonikowi i Sony zaszkodziło też obniżenie oceny wiarygodności kredytowej. Ich odwieczny rywal Sharp uprzedził w ubiegłym roku, że może nie przetrwać jako firma. Zastawił swoją  centralę w Osace jako poręcznie pożyczek bankowych mających uratować mu życie.

Teraz  ten producent sprzętu marki rtv Aquos poinformował, że po trzech kwartałach 2012 r.  kończącym się 31 marca 2013 r., jego straty podwoiły się do  424,35 mld jenów (4,6 mld dolarów). Panasonic stracił w tym samym czasie  623,83 mld (ok.6,77 mld dolarów) i zmierza do zanotowania rocznej straty w wysokości  8,3 mld.

Sharp podkreślił jednak, że kompleksowa przebudowa, w tym likwidacja tysięcy miejsc pracy, pozwoli uchronić firmę od bankructwa. Małym promykiem nadziei jest wypracowanie przez niego w III kwartale zysku operacyjnego w wysokości 2,6 mld jenów.

Akcje Sharpa zakończyły sesję w Tokio zwyżką o 5,78 proc. do  329 jenów, mimo że nie zmienił prognozy rocznej straty w wysokości 450 mld jenów.

Panasonic wypracował po 3 kwartałach zysk operacyjny w wysokości 121,95 mld jenów dzięki zredukowaniu kosztów stałych i uporządkowaniu kosztów materiałowych.  Słaby popyt na telewizory, zwłaszcza płaskie, wywołał spadek obrotów o 8,8 proc. do 5,44 bln.

Akcje tej spółki straciły w Tokio 6 proc. do 592 jenów.

Panasonic, podobnie jak krajowi rywale, odczuł spadek sprzedaży z powodu spowolnienia gospodarki na świecie, a z drugiej strony przeznaczył ogromne środki  na restrukturyzację, co przyczyniło się do ogromnych strat.

W listopadzie agencja Fitch obniżyła ocenę Panasonica i Sony po raz pierwszy do statusu śmieciowego. Wcześniej to samo zrobiła Standard& Poor's wobec Sharpa, Fitch zrobiła to samo w listopadzie.  Agencje uzasadniły swe posunięcia słabymi bilansami tej trójki i pogarszającą  się pozycją w sektorze  elektroniki.

Sony, której akcje spadły w ubiegłym roku poniżej 1000 jenów po raz pierwszy od 1980 r. i ery Walkmana, ogłosiła, że spodziewa się zmiany tendencji po 4 latach ponoszenia strat i zakończy w marcu rok z małym zyskiem netto. Częściowy bilans ogłosi w przyszłym tygodniu.

Cały sektor  ucierpiał z powodu silnego jena, malejącego popytu na największych rynkach eksportowych, zaciekłej konkurencji - zwłaszcza w segmencie telewizorów i  pomyłek w  strategii, które sprawiły, że finanse firm są w ruinie.

Panasonikowi i Sony zaszkodziło też obniżenie oceny wiarygodności kredytowej. Ich odwieczny rywal Sharp uprzedził w ubiegłym roku, że może nie przetrwać jako firma. Zastawił swoją  centralę w Osace jako poręcznie pożyczek bankowych mających uratować mu życie.

Biznes
Sprawiedliwa, konkurencyjna i akceptowalna dla przedsiębiorców transformacja
Biznes
Smartfon Trumpa ma kosztować 499 dolarów. CNBC: będzie produkowany w Chinach
Biznes
Amerykańska firma ukarana w Wielkiej Brytanii. Nie zapobiegła atakowi hakerów
Biznes
Mocno przyspiesza sprzedaż aut na prąd. I to mimo braku dopłat
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Biznes
Pierwsze trzy śmigłowce AH-64D Apache w Wojsku Polskim