Ten telefon ma szansę przywrócić HTC pozycję wśród liderów rynku smartfonów na świecie. Tajwańska firma ma za sobą nieudany rok, podczas którego utraciła niemal 3 proc. udziału w rynku, co oznacza dla niej 25-proc. spadek sprzedaży, rok do roku. Powód? HTC pozostał w tyle za konkurencją, jeśli chodzi o portfolio produktów i ich innowacyjność. Blisko rok temu pojawił się co prawda bardzo wysoko oceniany telefon HTC One X, ale to okazało się niewystarczające.
- To był dla nas bardzo trudny rok, w którym zabrakło nie tyle innowacyjnych produktów, ile sprawnego informowania o nich – powiedział „Rz" Paweł Mucha-Orliński, dyrektor wykonawczy HTC na Europę Środkowo-Wschodnią. - Wyciągnęliśmy wnioski z tego, co naszym zdaniem poszło nie tak. I teraz przystępujemy do akcji.
Firma nadała modelowi HTC One miano „najlepszego smartfonu na świecie". Telefon jest rzeczywiście innowacyjny. Ma ulepszoną rozdzielczość ekranu (UltraPixel), dzięki której do obiektywu aparatu fotograficznego dociera o 300 proc. więcej światła niż w standardowych smartfonach. To radykalnie poprawia jakość wykonywanych nim zdjęć i filmów. HTC One ma głośniki stereo ze wzmacniaczem, dzięki którym można na przyzwoitym poziomie odtwarzać na głos muzykę. Dzięki wmontowanemu portowi podczerwieni telefon może służyć jako pilot do telewizora. A co najważniejsze, jego ekran startowy zamieniono w kanał do odbioru strumienia informacji z Internetu (funkcja ta nosi nazwę BlinkFeed). Oprócz interesujących nas newsów pojawią się tam też m.in. wpisy naszych znajomych z serwisów społecznościowych.
- Ten smartfon jest nie tylko „inteligentny", ale też „żywy" – powiedział Tim Armstrong, szef AOL, platformy medialnej, która dostarcza informacje do HTC One. Drugim dużym dostawcą treści jest Huffington Post.
W Polsce nie zostali jeszcze wyłonieni wydawcy, którzy wejdą we współpracę z HTC. Według Pawła Muchy-Orlińskiego podpisanie umów powinno nastąpić w ciągu dwóch miesięcy od chwili wejścia telefonu na rynek, czyli od 1 marca. Cena detaliczna HTC One to 2700-2800 zł.