Czujniki nacisku do komórek i samolotów, autoryzacja w Internecie za pomocą smartfona czy substytut tkanek dla medycyny rekonstrukcyjnej – to projekty stworzone przez zespoły studenckie, które znalazły się wśród laureatów konkursu Intel Business Challenge w Europie. W sumie wyróżniono pięć start-upów, które pojadą na światowy finał konkursu Intela do Berkeley w Kalifornii. Będą walczyć o 100 tys. dol. do podziału na cztery zespoły i o uwagę inwestorów z Doliny Krzemowej. - Tak naprawdę najważniejszą korzyścią dla wszystkich 24 zespołów, które zakwalifikowały się do ostatniego etapu naszego konkursu, jest intensywne szkolenie biznesowe, jakie przeszły w ciągu kilku miesięcy eliminacji – powiedział Marcin Hejka, szef Intel Capital w regionie Europy, Afryki i Bliskiego Wschodu. Intel Capital to inwestycyjne ramię producenta procesorów, lokujące pieniądze w obiecujących projektach z sektora IT. Wśród jego polskich protegowanych znalazły się m.in. takie spółki jak Wirtualna Polska, InteliWISE czy Wind Mobile.
Na finały konkursu Intela do Dublina przyjechały dwa zespoły z Polski. Jeden (POsenso) stworzył system wizualizacji terenowych tras rowerowych dla rowerów treningowych w siłowniach. Drugi (uBirds) opracował system sensorów i oprogramowanie do domowej diagnostyki bezdechu sennego u dzieci. Niestety, żaden z tych pomysłów nie znalazł uznania w oczach sędziów i Polacy nie weszli do finału.
- Zabrakło otrzaskania i wystarczająco dobrej autoprezentacji – powiedział „Rz" Marcin Hejka. Od innych jurorów usłyszeliśmy o lukach w biznesplanie i w wiedzy na temat realiów rynkowych. - Do konkursu zgłosiło się 4000 zespołów, z czego pierwszy etap przeszło 25 polskich zespołów. Dotarcie do kolejnych etapów było już naprawdę dużą sztuką.
A poziom tegorocznej rywalizacji był bardzo wysoki – przyznają organizatorzy. Wśród pięciu zwycięzców europejskiego etapu znalazły się dwa włoskie projekty związane z medycyną. Jeden z nich, autorstwa firmy SEM+, zdobył pierwsze miejsce w konkursie. To wynalazek polegający na opracowaniu silikonowej warstwy zawierającej czujniki nacisku, które mogą zostać wykorzystane w karoserii samochodowej, lotnictwie czy elektronice użytkowej. Na trzecim miejscu znalazł się drugi włoski projekt firmy Tensive Stworzyła ona substytut tkanki – porowaty materiał służący do rekonstrukcji kości czy tworzenia implantów piersi. Jego wyjątkowość polega na tym, że wyżłobione w nim kanaliki umożliwiają przerastanie przez niego naczyń krwionośnych, a więc łatwiejsze przyjęcie się przeszczepu. Drugie miejsce w konkursie zajęła słowacka firma Excalibur, twórca wykorzystującego telefony komórkowe, złożonego systemu autoryzacji, który pozwala jednym ruchem zalogować się do wielu serwisów internetowych, co eliminuje konieczność pamiętania wielu haseł. Kolejne miejsca zajęli bułgarscy twórcy oprogramowania pozwalającego na zespołowe tworzenie gier komputerowych (Gameleon) oraz Duńczycy, którzy opracowali antybakteryjną powłokę do cewników szpitalnych (BioRepeller).
Intel Capital zainwestował do tej pory 11 mld dol. w firmy na całym świecie. Co ciekawe jednak, wśród nich nie znalazł się żaden finalista konkursu Intel Business Challenge. Dlaczego? - Intel Capital inwestuje w dojrzałe firmy, znajdujące się na dalszym etapie rozwoju niż projekty konkursowe – tłumaczy Marcin Hejka. – Poza tym konkurs dopuszcza szerokie spektrum branż, nas zaś interesują biznesy związane konkretnie z branżą komputerowo-internetową.