Reklama

Konsolidacja notowań miedzi

Metale kolorowe | Po sierpniowym odbiciu ceny miedzi są mocno niestabilne. Inwestorzy mają kłopot z interpretacją danych.

Publikacja: 08.10.2013 11:30

W ciągu roku miedź staniała o ponad 12 proc.

W ciągu roku miedź staniała o ponad 12 proc.

Foto: Rzeczpospolita

W ostatnich tygodniach notowania miedzi poruszają się w trendzie bocznym, przy czym zakres wahań kursu jest znaczny. Czerwony metal w połowie sierpnia wyceniano na 7400 dol. za tonę, miesiąc później na  nieco ponad 7000 dol. Wczoraj kurs wynosił 7200 dol.

Zdaniem Doroty Sierakowskiej, analityk DM BOŚ, brak zdecydowania inwestorów może wynikać z rozbieżnych wyliczeń związanych z tegoroczną relacją popytu i podaży na rynku miedzi.

– W ubiegłym tygodniu International Copper Study Group (Międzynarodowa Grupa Studiów ds. Miedzi red.) podała, że nadwyżka miedzi w 2013 r. wyniesie 390 tys. ton. Analitycy Standard Bank szacują tę liczbę na dużo niższą – 99 tys. ton – co ma wynikać ze zwiększonego popytu na miedź w Chinach – mówi Sierakowska. Jak podkreśla, rzeczywista wielkość popytu na miedź w Państwie Środka jest trudna do oszacowania ze względu na dużo niejasności dotyczących zapasów metalu w tym kraju. Chiny są największym na świecie konsumentem miedzi, z udziałem na poziomie ponad 40 proc.

– Jednak nawet pomijając ten fakt, spadkom notowań miedzi sprzyja prognozowany na kolejne miesiące i lata wzrost wydobycia tego surowca, zwłaszcza w Ameryce Południowej – podsumowuje Sierakowska.

W niedawnej rozmowie z „Rz" Jarosław Romanowski, wiceprezes KGHM, wskazywał na to, że o ile wcześniej analitycy spodziewali się dużej nadwyżki miedzi na rynku w najbliższych dwóch latach, to obecne prognozy mówią już o zbilansowaniu popytu i podaży. Zdaniem Romanowskiego za rok może wystąpić lekki deficyt czerwonego metalu na rynku. Menedżer powiedział, że wiele projektów górniczych będzie jednak opóźnionych.

Reklama
Reklama

Tymczasem od końca sierpnia trwa przecena złota – szlachetny metal potaniał o ponad 7 proc., do prawie 1320 dol. za uncję trojańską. Letnie odbicie okazało się jedynie korektą, a nie zmianą trendu.

Zdaniem Piotra Wojdy, wiceprezesa Mennicy Wrocławskiej, notowania złota w tym tygodniu będą więc zależały od rozwoju sytuacji w USA – chodzi o rozmowy w sprawie budżetu i powiększenia limitu zadłużenia. – Dopóki pod znakiem zapytania będzie stał ich ostateczny rezultat, dopóty wartość żółtego metalu powinna się utrzymywać powyżej poziomu 1300 dol. Na większe wzrosty raczej trudno liczyć.  Amerykanie wierzą, że Kongres prędzej czy później dojdzie do porozumienia – komentuje Wojda.

W ostatnich tygodniach notowania miedzi poruszają się w trendzie bocznym, przy czym zakres wahań kursu jest znaczny. Czerwony metal w połowie sierpnia wyceniano na 7400 dol. za tonę, miesiąc później na  nieco ponad 7000 dol. Wczoraj kurs wynosił 7200 dol.

Zdaniem Doroty Sierakowskiej, analityk DM BOŚ, brak zdecydowania inwestorów może wynikać z rozbieżnych wyliczeń związanych z tegoroczną relacją popytu i podaży na rynku miedzi.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Biznes
Rosyjski biznes do Kremla: Chcieliście wojny, to płaćcie
Biznes
Nvidia z rekordowymi wynikami, ale akcje spadają przez niepewność w Chinach
Biznes
Rada Gabinetowa, kryzys w AGD i ostrzeżenie branży motoryzacyjnej dla Brukseli
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Biznes
Prezydent Karol Nawrocki zawetował dwie kolejne ustawy
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama