W ramach specjalnej promocji „Samochody czekają. Weź pożyczkę rolniczą" posiadacze gospodarstw rolnych będą mogli stać się posiadaczami m.in. Jeepa, Alfy Romeo, Lancii, a nawet Mercedesa. Mają to być modele – jak twierdzi WBK - najbardziej dopasowane do specyficznych potrzeb klientów z segmentu agro.

- Klient płaci wyłącznie tyle ile kosztuje samochód. Oprócz przysłowiowej złotówki nie doliczamy opłat za obsługę pożyczki, odsetek ani prowizji – mówi dyrektor ds. rynku rolnego w BZ WBK Leasing, Piotr Domagała.

Zdolność kredytowa rolników chcących kupić samochód będzie oceniana na podstawie rozmowy oraz dokumentów nakazu płatniczego podatku rolnego i polisy ubezpieczeniowej.

Prócz samochodów, rolnicy mogą kupić za pośrednictwem BZ WBK Leasing maszyny i osprzęt rolniczy. Płatności można rozłożyć nawet na 10 lat, dopasowując termin spłat np. do terminów skupu żywca.  BZ WBK finansuje m.in. zakup ciągników, kombajnów, siewników, pługów czy bron.