Przedstawiciele kilkuset firm z sektora usług biznesowych uczestniczą w Poznaniu w V Konferencji ABSL „Poland – Taking on the World" (Polska – by zdobyć świat). Jacek Levernes, prezes Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych ABSL wyjaśnia, że ten tytuł określa dynamikę rozwoju branży, która w ciągu dziesięciu ostatnich lat stała się drugim, po motoryzacji (a przed górnictwem), sektorem naszej gospodarki.
Tylko od początku 2013 r. w naszym kraju zaczęło działać 66 nowych centrów obsługi biznesu. W upublicznionym w czwartek raporcie o sektorze ABSL w Polsce cytowane są informacje z publikacji „2014 Tholons Top 100 Outsourcing Destinations", gdzie pod względem atrakcyjności dla branży Kraków zajął dziewiąte miejsce na świecie i po raz pierwszy wyprzedził Dublin. Na 32. miejscu znalazła się Warszawa, a na 65. Wrocław. Ryszard Grobelny, prezydent Poznania (miasto jest współorganizatorem konferencji), informował, że w stolicy Wielkopolski działają już 44 centra usług wspólnych, które łącznie dają zatrudnienie blisko 9 tys. osób.
Krystian Bestry, wiceprezes ABSL i dyrektor w Infosys zauważał natomiast, że jeśli jeszcze nie tak dawno sądzono, iż usługi dla biznesu w Polsce staną się domeną wyłącznie dużych miast, to teraz pogląd ten ulega zmianie. Na mapie naszego kraju szybko rosną takie ośrodki usług outsourcingowych jak Szczecin, Bydgoszcz, Częstochowa czy Opole.
300 centrów usług dla biznesu ulokowały już w Polsce zagraniczne koncerny
Raport był głównym tematem konferencyjnej dyskusji. Prezentując go, Marek Grodziński, wiceprezes ABSL, wiceprezes Capgemini Polska, oceniał, że w dalszym rozwoju branży w Polsce niezbędny jest talent osób nimi się parających. Zapowiedział dyskusję z uczelniami, która ma doprowadzić do zmian pozwalających takie talenty wyszukiwać i kształcić. Zdaniem Grodzińskiego taka edukacja długo jeszcze na zachodzie Europy będzie dużo droższa niż w Polsce i w tym tkwi szansa dla branży.