Takie zapewnienia padły z ust premiera po czwartkowych rozmowach z górniczymi związkowcami w Katowicach.
„Ustaliliśmy - to jest najważniejszym komunikatem - że zespół będzie pracował dalej, tak aby w kwestii organizacyjnych w Kompanii Węglowej uniknąć scenariuszy drastycznych. Naszą intencją i wspólną rekomendacją jest praca nad takimi programami naprawczymi, które pozwolą nam uniknąć wariantów drastycznych, w tym likwidacyjnym" - powiedział premier.
„Zadaniem zespołu (...) jest szukanie takich sposobów działania, które będą możliwie mało dotkliwe dla rynku pracy tutaj, na Górnym Śląsku, i które skupią się na tym, jak naprawić sytuację w poszczególnych kopalniach; nie iść najkrótszą drogą, jaką byłaby dziś likwidacja nierentownych kopalni" - dodał Tusk.
Szef rządu podkreślił, że „drastyczne decyzje likwidacyjne" są bardzo kosztowne nie tylko pod względem społecznym, ale też z punktu widzenia budżetu państwa. „Dlatego wszyscy bez wyjątku mamy interes, aby szukać innych rozwiązań, które oczywiście uczynią Kompanię bardziej efektywną niż do tej pory" - wskazał.
Jak podał w czwartek premier, rządowy zespół przygotował już rekomendacje ws. możliwości ograniczania importu węgla, będzie się też zastanawiał nad ograniczeniem niekorzystnego importu energii.