Budowa w prowincji Gyeonggi rozpocznie się już w pierwszym półroczu przyszłego roku, zaś zakład ma rozpocząć produkcję półprzewodników w 2017 r. Jak zauważają analitycy tak wielka inwestycja ma pomóc Samsungowi w jeszcze mocniejszym konkurowaniu zwłaszcza na rynku telekomunikacyjnym z Apple czy innymi firmami jak choćby Xiaomi Corp., podbijającą zwłaszcza rynki azjatyckie.

Jednak produkcja nowej fabryki ma także pomóc Samsungowi umocnić siew nowych, jeszcze szybciej rosnących segmentach rynku jak rozwiązania dla inteligentnych domów. Szansą firmy jest ucieczka do przodu ponieważ jak prognozują analitycy Bloomberga w ogłoszonych we wtorek 7 października danych kwartalnych Samsung może pokazać 15 proc. spadku sprzedaży, zaś na poziomie zysku wynik ma być gorszy nawet 47 proc. niż w tym samym okresie rok temu.

- Półprzewodniki od dawna są dla Samsunga jednym z kluczowych biznesów, a gdy słabnie rozwój rynku telekomunikacyjnego, ich znaczenie może jeszcze wzrosnąć – wyjaśniał agencji Lee Min Hee, analityki z koreańskiej firmy doradczej I'M Investment & Securities Co.