Mercator Medical, jeden z największych w Europie Środkowo-Wschodniej producentów i dystrybutorów medycznych rękawic jednorazowych, chce zwiększyć sprzedaż w USA. – Założyliśmy w tym kraju przedstawicielstwo, miesięcznie możemy sprzedawać na amerykański rynek, charakteryzujący się wyższymi marżami niż u nas, 30 mln rękawiczek, czyli 30 proc. naszej produkcji. Do tej pory naszą bolączką w USA były zbyt niskie moce produkcyjne. Teraz dzięki ich zwiększeniu planujemy zdynamizować dystrybucję rękawiczek w tym kraju – zapowiada Witold Kruszewski, dyrektor finansowy Mercatora.
Krakowska firma od kilku lat ma fabrykę rękawic lateksowych w Tajlandii. Rozbudowa zakładu powoli dobiega końca. – Za kilka dni otworzymy drugą z docelowo czterech nowych linii, co pozwoli zwiększyć moce produkcyjne o 15 mln sztuk rękawic lateksowych miesięcznie. W grudniu 2014 r. i lutym 2015 r. zostaną udostępnione kolejne dwie linie, dzięki czemu moce tego zakładu wzrosną do 100–110 mln sztuk miesięcznie – informuje Kruszewski.
Mercator szacuje wielkość światowego rynku rękawic lateksowych na 130 mld sztuk rocznie. – Po zakończeniu rozbudowy będziemy w stanie sprzedawać ok. 170 mln rękawic miesięcznie, co da ponad 1,5-proc. udział w rynku. Chcielibyśmy dojść do 5 proc. i dlatego rozważamy kolejne inwestycje polegające nie tylko na rozbudowie fabryki w Tajlandii. Ale to bardzo wstępne plany. Nie wykluczamy też niewielkich przejęć – mówi Kruszewski.
Po ostatnich spadkach ceny lateksu naturalnego są na najniższych poziomach od pięciu lat. Z jednej strony oznacza to niższe koszty surowca, z drugiej niższą cenę gotowego produktu. – Zakładamy, że ceny lateksu się utrzymają, choć mamy nadzieję na ich lekki wzrost – mówi Kruszewski.
W pierwszym półroczu marża EBITDA grupy wyniosła 9,4 proc. – Naszym celem jest 11–12 proc., chcemy to osiągnąć do końca 2015 r., co wynika m.in. z programu motywacyjnego. Istotna będzie rozbudowa mocy produkcyjnych, która skokowo powinna poprawić rentowność dzięki efektowi skali i synergii w segmencie dystrybucji – dodaje.