Szefowie tzw. Dax-Konzerne - koncernów wchodzących w skład indeksu Deutscher Aktienindex, czyli DAX - zarobili dużo więcej niż w 2013 roku, a wszystko dzięki temu, że spółki zwiększyły zyski za zeszły rok średnio o 15 proc.
Według raportu firmy konsultingowej Towers Watson, szefowie koncernów z indeksu DAX zarobili w zeszłym roku średnio po 5,3 mln euro - to o 9 proc. więcej niż w zeszłym roku i jak podkreślają autorzy raportu to "nadzwyczaj wysoki wzrost". W poprzednich latach wzrost zarobków wynosił 3,4 proc.
Najwięcej skok zanotował w 2014 roku szef Commerzbank Martin Blessing, który dostał pierwszy bonus od kryzysu finansowego i jego łączne zarobki skoczyły do 2,67 mln euro. W 2013 roku zarobił niecałe 1,4 mln euro i zrezygnował z rocznego bonusu.
Natomiast najlepiej zarabiającym prezesem indeksu DAX był szef Volkswagena Martin Winterkorn, który zarobił 15,6 mln euro - 7 proc. więcej niż w 2013 roku. Wszystko to dzięki rewelacyjnym wynikom koncernu za zeszły rok.
Najmniej zarobił szef chemicznego koncernu K+S Norbert Steiner, który otrzymał "zaledwie" 2 mln euro - o 2 proc. mniej niż w 2013 roku.