TeliaSonera i Telenor nie dostały zgody na fuzję w Danii

Skandynawscy operatorzy łączności TeliaSonera i Telenor zrezygnowali z planów fuzji swych działów w Danii z powodu zdecydowanego sprzeciwu europejskich organów nadzoru

Publikacja: 13.09.2015 15:41

Decyzja ogłoszona przez obu operatorów wynika z pierwszego od początku 2013 r. — gdy pojawiła się fala zakupów w sektorze łączności — storpedowania fuzji przez organ nadzoru rynku. Wśród inwestorów wywołało to zaniepokojenie, że komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager przyjęła twardszą linię postępowania od swego poprzednika, Joaquina Almunii, który zatwierdził podobne umowy o konsolidacji operatorów bezprzewodowych w Austrii, Irlandii i Niemczech.

Vestager, pilnująca reguł konkurencji od listopada 2014 wyjaśniła, że TeliaSonera i Telenor nie zrobiły dość dla rozproszenia jej obaw, że zmniejszenie liczby operatorów w Danii zaszkodzi konkurencji i grozi podwyżką cen usług przerzuconą na konsumentów. — Mieliśmy poważne powody do niepokoju. Moim zdaniem, było konieczne zachowanie czwartego operatora — wyjaśniła. Dodała, że nie będzie wyciągać z tego wniosków odnośnie do dwóch umów o fuzji w W. Brytanii i Włoszech, które również zmniejszą liczbę operatorów w tych krajach z czterech do trzech. M. Vestager zajmie się nimi w najbliższych miesiącach.

Jedna różnica dotyczy niedoszłej fuzji w Danii, gdzie obaj operatorzy korzystali już ze wspólnej sieci, więc mieli mniejsze możliwości cesji części tej sieci nowemu operatorowi dla uzyskania zgody Brukseli. Niemniej jednak wygląda na to, że M. Vestager wymaga innego od swego poprzednika zestawu środków zaradczych dla zachowania konkurencji.

W Austrii, Irlandii i Niemczech Komisja Europejska wymagała od łączących się firm udostępnienia hurtowej mocy sieci konkurentom (MVNO). W Danii Vestager chciała utworzenia właściciela nowej konkurencyjnej sieci, a Komisja nie będzie zgadzać się na tworzenie MVNO jako remedium dla fuzji — uważa konsultant w Wewheel, Antonios Drossos.

Po sprzeciwie Brukseli akcje lidera na duńskim rynku, TDC straciły 6,4 proc., Telenora 1,5, a TelliSonery 0,8 proc.

Inne fuzje

Teraz uwaga pionu konkurencji przeniesie się na Wyspy, gdzie Hutchison Whampoa zgodził się kupić O2 UK Telefoniki za 10,25 mld funtów (15,8 mld dolarów), dzięki czemu operator Three UK stanie się drugim największym operatorem w gronie trzech pozostałych. Pion konkurencji z Brukseli zbada też umowę i fuzję 3 Italia Hutchisona z Wind Telecommunicazioni należącym do Vimpelcomu.

Brytyjski urząd konkurencji sprawdza inną umowę za 20 mld dolarów, w której lider łączności przewodowej BT ma odkupić od Orange i Deutsche Telekom największego operatora sieci bezprzewodowej EE. — Jeśli na tak malutkim rynku jak Dania nie można przejść z czterech do trzech operatorów, to dlaczego pozwalać znacznie większym Anglii czy Włochom na konsolidację? — zastanawia się Simon Weedon z Citigroup. Ocenia szanse powodzenia Hutchisona w W. Brytanii na 50:50. reuters, p. r.

Decyzja ogłoszona przez obu operatorów wynika z pierwszego od początku 2013 r. — gdy pojawiła się fala zakupów w sektorze łączności — storpedowania fuzji przez organ nadzoru rynku. Wśród inwestorów wywołało to zaniepokojenie, że komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager przyjęła twardszą linię postępowania od swego poprzednika, Joaquina Almunii, który zatwierdził podobne umowy o konsolidacji operatorów bezprzewodowych w Austrii, Irlandii i Niemczech.

Vestager, pilnująca reguł konkurencji od listopada 2014 wyjaśniła, że TeliaSonera i Telenor nie zrobiły dość dla rozproszenia jej obaw, że zmniejszenie liczby operatorów w Danii zaszkodzi konkurencji i grozi podwyżką cen usług przerzuconą na konsumentów. — Mieliśmy poważne powody do niepokoju. Moim zdaniem, było konieczne zachowanie czwartego operatora — wyjaśniła. Dodała, że nie będzie wyciągać z tego wniosków odnośnie do dwóch umów o fuzji w W. Brytanii i Włoszech, które również zmniejszą liczbę operatorów w tych krajach z czterech do trzech. M. Vestager zajmie się nimi w najbliższych miesiącach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika