Reklama
Rozwiń

Cała Rosja szyje kamasze i mundury. Cywilne fabryki upadają

W Rosji masowo zamykane są fabryki odzieży i obuwia, które nie dostały zamówień na wojnę. Szycie dla wojska to krociowe zyski i nikt się nie czepia, że szwy są nierówne, a źle uszyte buty ranią stopy żołnierzy. Krojczy zarobi w miesiąc równowartość 18 tys zł.

Publikacja: 05.03.2025 11:56

Cała Rosja szyje kamasze i mundury. Cywilne fabryki upadają

Foto: Reuters

Powagę sytuacji przyznał oficjalnie Bank Rosji. „Rosyjskie fabryki szwalnicze i obuwnicze zamykane są na terenie całego kraju, a krajowe marki przenoszą produkcję za granicę do krajów Azji Środkowej, dysponujących łatwiej dostępnymi zasobami siły roboczej i surowców" – piszą analitycy banku w styczniowym przeglądzie gospodarczym. Swoje dokłada też tańszy import odzieży i obuwia, głównie z Chin, Indii, Bangladeszu. Powoduje to masowe bankructwa rosyjskich producentów.

Przedsiębiorstwa przemysłu lekkiego w niektórych regionach Rosji dodatkowo zmagają się z presją rosnących cen wynajmu powierzchni produkcyjnych i magazynowych w kontekście ich braku. Stawki czynszu skoczyły w Rosji o jedną trzecią w ciągu ostatniego roku, podczas gdy stare umowy zostały odnowione po wzroście cen o 40-80 proc. To nie jest jednak pełny obraz sytuacji w sektorze. Urzędnicy Banku Rosji świadomie pominęli główny problem, na który wskazują przedsiębiorcy: wojnę rozpętaną przez Putina.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina
Biznes
Niemiecki biznes boi się poboru. A co w Polsce?
Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI
Biznes
Fundacja rodzinna, czyli międzypokoleniowy skarbiec
Biznes
Microsoft zwolni 9000 pracowników, bo inwestuje w sztuczną inteligencję