Reklama

Polska walczy o pieniądze z Unii Europejskiej dla zbrojeniówki

Do końca grudnia miał się skończyć kolejny etap negocjacji programu na rzecz europejskiego przemysłu obronnego (EDIP). Najpewniej negocjacje się jednak przeciągną i przesuną na półrocze polskiej prezydencji. Jednak program raczej nie ruszy w pierwszej połowie roku.

Aktualizacja: 06.12.2024 06:27 Publikacja: 06.12.2024 04:22

Polska walczy o pieniądze z Unii Europejskiej dla zbrojeniówki

Foto: Adobe Stock

1,5 mld euro – taki budżet ma mieć w latach 2025–2027 EDIP, czyli unijna inicjatywa wspierająca europejski przemysł obronny. Jej cele to wzmacnianie konkurencyjności i zdolności reagowania przemysłu obronnego, zapewnienie dostępności i dostaw uzbrojenia oraz promowanie współpracy z Ukrainą w zakresie odbudowy, rekonstrukcji i modernizacji jej przemysłu obronnego. Ma to być narzędzie do realizacji opublikowanej na początku marca nowej strategii na rzecz europejskiego przemysłu obronnego.

Co kluczowe, najpewniej na podstawie tego programu w przyszłości będą rozdysponowywane znacznie większe środki niż wspominane 1,5 mld euro. Dlatego negocjacje projektu tego rozporządzenia są bardzo istotne dla polskiego przemysłu obronnego. Tym bardziej że w dwóch programach poprzedzających EDIP – w EDIRPA (wspólne zakupy) i ASAP (program amunicyjny) polska zbrojeniówka z łącznego budżetu 800 mln euro pozyskała zaledwie… 2 mln euro, a więc 0,25 proc. całej dostępnej kwoty.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Biznes
Polska wstrzymuje eksport z Chin, PGZ z licencją na amunicję 155 mm
Biznes
Politechnika Warszawska sprzedaje technologie
Biznes
Mercedes-Benz chce zarejestrować markę w Rosji. Dlaczego robi to teraz?
Biznes
Hyundai w ogniu napięć USA–Korea Płd. Fabryka w Georgii opóźniona przez akcję służb
Biznes
Zakupy systemów antydronowych, kłopoty niemieckiego eksportu i decyzja EBC
Reklama
Reklama