Aktualizacja: 11.11.2025 20:32 Publikacja: 10.11.2023 12:36
Diament Bleu Royal
Foto: AFP
Jaskrawoniebieski diament, znany jako „Bleu Royal” i osadzony w pierścieniu, należy do najrzadszych, jakie kiedykolwiek odkryto – informuje CNN. Przed sprzedażą szacowano wartość diamentu o wadze 17,6 karata na 50 mln dolarów. „Kamień sprzedano prawie 44 mln dolarów” – powiedział Rahul Kadakia, szef działu międzynarodowego ds. biżuterii Christie. „To ogromna kwota, biorąc pod uwagę to, co dzieje się dzisiaj na świecie” - dodał.
Max Fawcett, dyrektor działu biżuterii Christie w Genewie, powiedział, że diament jest wyjątkowy ze względu na głęboki, nasycony niebieski kolor i niezmodyfikowany, idealny kształt gruszki. „Kamień naprawdę spełnia wszystkie wymagania i dlatego udało nam się zachwycić nim kolekcjonerów na całym świecie, od Dalekiego Wschodu, aż po Amerykę” – powiedział. „Jesteśmy niezwykle zadowoleni z wyniku aukcji” - dodał.
Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!
Zyskujesz:
- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.
- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.
Japoński inwestor technologiczny SoftBank sprzedał wszystkie swoje akcje Nvidii. Łącznie firma pozbyła się udzia...
Warren Buffett, w swoim corocznym liście do akcjonariuszy Berkshire Hathaway – tradycji sięgającej 1965 roku – z...
Prezydent Stanów Zjednoczonych powiększył majątek do poziomu kilkakrotnie większego niż w czasie swojej kariery...
Polskie firmy alarmują o braku rąk do pracy, Francja żąda ukarania Shein, a Donald Trump w rok potroił swój mają...
Wprowadzenie jednolitego rynku nie będzie lekarstwem na wszystkie problemy – stwierdził na konferencji Warsaw Finance Week Marcin Wlazło, szef Biura Maklerskiego Pekao S.A.
Koncern Coca-Cola ponownie zarejestrował swoje kluczowe znaki towarowe w Rosji. W ślady Amerykanów poszły inne z...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas
