Prezydent RPA ostro do Putina: „Nie chcemy waszych prezentów”

Prezydent Republiki Południowej Afryki ostro zareagował na rosyjskie prezenty hojnie obiecywane przez Kreml. Afryka chce handlować na zasadach komercyjnych, kupować zboże i żywność także od Ukrainy. Żąda od Rosji powrotu do „umowy zbożowej”, która umożliwia Ukrainie eksport zboża.

Publikacja: 29.07.2023 12:08

Cyril Ramaphosa

Cyril Ramaphosa

Foto: PAP/EPA/MIKHAIL TERESCHENKO / TASS HOST PHOTO AGENCY/ HANDOUT

Na spotkaniu szefów afrykańskich delegacji z rosyjskim dyktatorem, przywódca RPA Cyril Ramaphosa, komentując propozycję Putina - darmowych dostaw rosyjskiego zboża i żywności, pomocy w wysokości 90 mln dolarów i anulowania długów - powiedział, że Afryka jest gotowa do zakupu zboża, a wznowienie dostaw handlowych przez Morze Czarne pozostaje kluczowym celem.

„Nie przyjechaliśmy tu prosić o jakieś „dary”. Zaproponowaliśmy realizację Inicjatywy Zbożowej Morza Czarnego, mówiliśmy o potrzebie otwarcia Morza Czarnego, powiedzieliśmy, że chcielibyśmy, aby Morze Czarne było otwarte na rynki światowe. Rozumiemy oczywiście, że z hojności zdecydowaliście się przekazać (bezpłatnie - red.) zboże niektórym krajom afrykańskim, które borykają się z pewnymi trudnościami. Mamy dla tego szacunek, zauważamy to. Jednak nie jest to celem spotkania; to nie jest nasze główne zadanie, by osiągnąć tutaj dostawy o takim charakterze (darmowym - red.)” - powiedział Ramaphosa, cytowany przez agencję Unian.

Czytaj więcej

Iwona Trusewicz: Mea wrócił do Rosji

W dniach 27-28 lipca w Sankt Petersburgu odbył się szczyt Rosja-Afryka, na którym kraje afrykańskie wezwały Rosję do powrotu do „porozumienia zbożowego”, umożliwiającego eksport ukraińskiego zboża przez Morze Czarne.

Afrykańskie państwa pamiętają, że Ukraina dostarczyła setki tysięcy ton zboża do głodujących krajów Afryki i Azji, m.in. po 250 tys. ton do Etiopii i Jemenu, 130 tys. Afganistan, ponad 50 tys. ton do Somalii (dane ONZ).

Dla porównania rosyjski dyktator w odpowiedzi na te wezwania obiecał dostarczyć Burkina Faso, Zimbabwe, Mali, Somalii, Republice Środkowoafrykańskiej i Erytrei w ciągu najbliższych miesięcy po 25-50 tys. ton zboża.

Czytaj więcej

Festiwal podarunków Kremla dla ubogiej Afryki

Sekretarz generalny ONZ António Guterres skrytykował rosyjską propozycję, mówiąc, że ta „garść datków” nie naprawi dramatycznych konsekwencji zerwania przez Rosję „umowy zbożowej”.

Przewodniczący Unii Afrykańskiej Azali Assoumani zagroził Rosji, że zawieszenie „umowy zbożowej” może mieć wpływ na współpracę krajów afrykańskich z Moskwą. Podkreślił też, że obiecane przez Putina bezpłatne dostawy małych przesyłek zboża do sześciu krajów afrykańskich nie rozwiąże problemu i zaapelował o szybkie zakończenie wojny.

Na spotkaniu szefów afrykańskich delegacji z rosyjskim dyktatorem, przywódca RPA Cyril Ramaphosa, komentując propozycję Putina - darmowych dostaw rosyjskiego zboża i żywności, pomocy w wysokości 90 mln dolarów i anulowania długów - powiedział, że Afryka jest gotowa do zakupu zboża, a wznowienie dostaw handlowych przez Morze Czarne pozostaje kluczowym celem.

„Nie przyjechaliśmy tu prosić o jakieś „dary”. Zaproponowaliśmy realizację Inicjatywy Zbożowej Morza Czarnego, mówiliśmy o potrzebie otwarcia Morza Czarnego, powiedzieliśmy, że chcielibyśmy, aby Morze Czarne było otwarte na rynki światowe. Rozumiemy oczywiście, że z hojności zdecydowaliście się przekazać (bezpłatnie - red.) zboże niektórym krajom afrykańskim, które borykają się z pewnymi trudnościami. Mamy dla tego szacunek, zauważamy to. Jednak nie jest to celem spotkania; to nie jest nasze główne zadanie, by osiągnąć tutaj dostawy o takim charakterze (darmowym - red.)” - powiedział Ramaphosa, cytowany przez agencję Unian.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Made in Poland z coraz większymi problemami
Biznes
Tajemniczy proces miliarderki. W partii komunistycznej trwa walka
Biznes
Polskie monety na aukcji. 80 dukatów sprzedano za 5,6 mln złotych
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów