Kolejna zmiana na fotelu prezesa w Biomedzie

17 sierpnia odbędzie się posiedzenie rady nadzorczej. Wybierze nowego prezesa, który zastąpi Maksymiliana Świniarskiego.

Publikacja: 17.08.2022 03:00

Kolejna zmiana na fotelu prezesa w Biomedzie

Foto: materiały prasowe

O Biomedzie zrobiło się głośno po wybuchu pandemii, kiedy jako członek konsorcjum podjął próbę stworzenia leku na Covid-19. Projekt okazał się jednak fiaskiem, a lubelska spółka skoncentrowała się na innych segmentach działalności. Teraz na rynek trafiła nieoczekiwana informacja o rezygnacji prezesa Maksymiliana Świniarskiego. Uzasadnił ją istnieniem istotnych rozbieżności pomiędzy nim a przewodniczącym rady nadzorczej w kluczowych kwestiach biznesowych, dotyczących realizowanej strategii oraz kierunków dalszego rozwoju.

Na razie nie wiadomo, kto zastąpi Świniarskiego, ale odpowiedź powinna pojawić się szybko. 17 sierpnia odbędzie się posiedzenie rady nadzorczej, które ma powołać nowego szefa spółki. Wiadomo, że taka osoba już jest i że przekazała radzie nadzorczej zgodę na kandydowanie.

Świniarski od ponad 20 lat związany jest z branżą farmaceutyczną. Pracował w koncernach Bayer, Eli Lilly Polska i AstraZeneca. Na stanowisko prezesa Biomedu został powołany we wrześniu 2021 r. Wcześniej obowiązki prezesa pełnił wiceprezes Biomedu Piotr Fic. Natomiast on objął to stanowisko jesienią 2020 r., kiedy z funkcji prezesa nieoczekiwanie zrezygnował Marcin Piróg. Powody jego rezygnacji były bardzo podobne do tych, które wymienił teraz Świniarski. Spółka i rada nadzorcza rezygnacji Piróga nie komentowały. Teraz w sprawie decyzji Świniarskiego też się nie wypowiadają.

Biomed-Lublin jest notowany na warszawskiej giełdzie. We wtorek, w reakcji na informację o rezygnacji prezesa, kurs akcji notował prawie 2-proc. spadek.

Aktualnie wycena rynkowa spółki wynosi niemal 0,4 mld zł. Najwyższa, sięgająca 2 mld zł, była latem 2020 r., u szczytu covidowej hossy. Motorem wzrostu kursu akcji była wtedy nadzieja na stworzenie wspomnianego już leku na Covid-19, bazującego na osoczu ozdrowieńców. Gdy projekt upadł, lubelska spółka starała się tonować nastroje i podkreślała, że działa też w innych segmentach. Jej flagowym produktem jest Onko BCG, czyli lek na raka pęcherza moczowego. W trakcie realizacji są dwie strategiczne inwestycje związane z tym segmentem: powstaje centrum badawczo-rozwojowe i nowy zakład.

Biomed jest też producentem szczepionki przeciwgruźliczej, Distreptazy (lek stosowany w ginekologii) oraz gamma Anty-D (w profilaktyce konfliktu serologicznego).

O Biomedzie zrobiło się głośno po wybuchu pandemii, kiedy jako członek konsorcjum podjął próbę stworzenia leku na Covid-19. Projekt okazał się jednak fiaskiem, a lubelska spółka skoncentrowała się na innych segmentach działalności. Teraz na rynek trafiła nieoczekiwana informacja o rezygnacji prezesa Maksymiliana Świniarskiego. Uzasadnił ją istnieniem istotnych rozbieżności pomiędzy nim a przewodniczącym rady nadzorczej w kluczowych kwestiach biznesowych, dotyczących realizowanej strategii oraz kierunków dalszego rozwoju.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Koniec niemieckiego raju? Hiszpańskie wyspy mówią dość pijackim imprezom
Biznes
Biały Dom przyśpiesza pomoc dla Ukrainy. Nadciągają Patrioty, Bradley’e i Javelin’y
Biznes
Start zapisów do Poland Business Run
Biznes
Cybernetyczna wojna nęka firmy i instytucje
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Biznes
Kierunek zielone miasta. Inwestorzy szansą dla metropolii