Te kraje wydają najwięcej wiz Rosjanom. Finowie chcą to zmienić

Dziś władze Finlandii zdecydowały o ograniczeniu wydawania wiz obywatelom Federacji Rosyjskiej. Jednak to nie kraje bałtyckie są rosyjską bramą do Unii.

Publikacja: 16.08.2022 11:51

Moskwa

Moskwa

Foto: AFP

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Finlandii dziś, 16 sierpnia, wprowadza nowy model wydawania wiz Rosjanom.

– Przygotowaliśmy model, w którym będzie dużo mniej tradycyjnych wiz turystycznych, a pierwszeństwo będą miały sytuacje rodzinne, ci, którzy pracują lub studiują w Finlandii – powiedział portalowi YLE Pekka Haavisto, szef fińskiego MSZ.

Według ministra najważniejsze jest osiągnięcie jednolitego stanowiska Unii Europejskiej w sprawie wiz dla Rosjan. Finlandia podobnie jak wiele innych krajów Unii, chce w ogóle odebrać obywatelom kraju-agresora możliwość uzyskania wiz Schengen. Pod koniec lipca pełniący obowiązki premiera Finlandii Aki Linden wezwał do ograniczenia wydawania wiz dla Rosjan.

Czytaj więcej

Rosjanie budują szarą strefę. Rośnie import równoległy

Łotwa, Litwa i Czechy już zawiesiły wydawanie wiz dla Rosjan. Także Estonia zdecydowała się na zamknięcie swoich granic dla obywateli Rosji. Polska przygotowuje takie rozwiązanie. Za jest również Dania. Niestety zachód Unii wciąż nie rozumie wagi sytuacji. Przeciw są Niemcy, Francja milczy.

Najwięcej wiz (według YLE) wydają Rosjanom ci członkowie Unii, dla których Rosjanie od lat byli źródłem niemałych dochodów z turystyki i sprzedaży nieruchomości: Grecja, Włochy i Hiszpania. Jak zauważają Finowie, wydane np. przez Greków wizy, umożliwiają Rosjanom podróżowanie do innych części Europy przez Finlandię.

Na początku sierpnia do Komisji Europejskiej trafił oficjalny wniosek o wprowadzenie zakazu wydawania Rosjanom wiz Schengen. Nie zostało upublicznione, które państwa podpisały się pod wnioskiem.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Finlandii dziś, 16 sierpnia, wprowadza nowy model wydawania wiz Rosjanom.

– Przygotowaliśmy model, w którym będzie dużo mniej tradycyjnych wiz turystycznych, a pierwszeństwo będą miały sytuacje rodzinne, ci, którzy pracują lub studiują w Finlandii – powiedział portalowi YLE Pekka Haavisto, szef fińskiego MSZ.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro