Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 06.07.2025 16:31 Publikacja: 11.07.2022 21:00
Foto: Shutterstock
Od początku roku widać spadki zarówno liczby transakcji VC, jaki i ich wartości. Tylko w okresie kwiecień–czerwiec br. sięgnęły one aż 23 proc. względem I kwartału. To historyczne tąpnięcie, drugie pod względem wielkości w ciągu ostatniej dekady – wskazują analitycy CB Insights. Oznak spowolnienia lub – jak wieszczą niektórzy – pękania startupowej bańki jest więcej.
Od początku 2022 r. „rodzi” się mniej jednorożców (start-upy z wyceną powyżej 1 mld dol.) niż dotychczas. W szczycie ub.r. kwartalnie przybywało ich na świecie niemal 150, obecnie to ledwie nieco ponad 80. Spadają też wyceny start-upów – z danych serwisu Carta wynika, iż tylko w ciągu ostatnich kilku miesięcy redukcja ta sięgnęła średnio ponad 40 proc. Dane CB Insights pokazują, iż wysycha szczególnie strumień pieniędzy dla start-upów tworzących technologie dla handlu detalicznego – w II kwartale inwestycje w retail tech skurczyły się aż o 43 proc. kwartał do kwartału i aż o 56 proc. rok do roku (w przypadku segmentu e-commerce załamanie względem I kwartału sięgnęło 60 proc.). Fundusze VC ograniczają też wsparcie innowacyjnych firm działających w napompowanej pandemią branży medycznej. Inwestycje w health tech w II kwartale stopniały kwartał do kwartału o 33 proc., rok do roku zaś – o 58 proc. Globalnie do takich start-upów popłynęło 7,1 mld dol., gdy rok wcześniej było to niemal 17 mld dol. Tym samym pod względem wartościowym poziom finansowania spółek z tej branży wrócił do poziomu sprzed dwóch lat. Tymczasem, jak wynika z analiz PFR Ventures, sektor health tech w Polsce w 2021 r. był kluczowym celem funduszy VC – przyciągał ponad 14 proc. inwestycji tego typu. Ale kryzys dopadł też fintechy – względem II kwartału ub.r. spadek wartości inwestycji VC w takie biznesy sięgnął globalnie 46 proc. W efekcie, jak pisze serwis Techcrunch, doszło do masowych zwolnień. W II kwartale br. w start-upach z różnych branż pracę stracić miało 37 tys. osób – co dziesiąty był właśnie pracownikiem fintechu. Przykładem startupowego kryzysu w tym sektorze jest Klarna. Jak informuje „The Wall Street Journal", szwedzki fintech jeszcze w 2021 r. wyceniano na 46 mld dol., dziś spółka szuka finansowania przy wycenie 6,5 mld dol.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Zapowiedź wejścia na krajowy rynek usług komórkowych fintechu Revolut nie przeszła bez echa. By ocenić, co może...
Kolejne już w Rosji zagrabienie prywatnego majątku przez reżim. Tym razem chodzi o producenta złota. Działania K...
Przedsiębiorcy za Odrą obawiają się, że ewentualne wprowadzenie poboru dodatkowo zmniejszy dostępność siły roboc...
Amerykański Senat i Izba Reprezentantów przegłosowały „Big Beautiful Bill” Trumpa, branża logistyczna ostrzega p...
Fundacje rodzinne stają się coraz popularniejszym narzędziem dla polskich przedsiębiorców oraz rodzin biznesowyc...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas