Aktualizacja: 03.06.2016 10:35 Publikacja: 02.06.2016 21:00
Zestawy przeciwlotnicze Grom powinny zyskać wkrótce, skonstruowane w kraju, nowej generacji pociski Piorun, skuteczniejsze i o większym zasięgu.
Foto: Fotorzepa/Jakub Ostałowski
Rakiety Piorun, następcy słynnych Gromów, są uznawane przez ekspertów za lepsze od amerykańskich stingerów. Z powodzeniem zaliczyły wszelkie testy i badania, ale nie mogą doczekać się decyzji o seryjnej produkcji.
Opracowanie nowej broni, wykorzystujące doświadczenia z użyciem Gromów w konflikcie gruzińskim, zleciło wojsko. Rezultaty prac rozwojowych przeszły oczekiwania: pocisk jest skuteczny przeciw małym celom, takim jak drony, a nawet rakiety manewrujące. Jednak, by opłacało się uruchomić linię technologiczną i skomplikowany łańcuch kooperacyjny instytutów i placówek hi-tech, trzeba zamówień rzędu 2 tys. rakiet – twierdzą przedstawiciele skarżyskich zakładów Mesko (producenta broni amunicyjnej) i odpowiedzialnego za budowę głowic naprowadzających podwarszawskiego Centrum Rozwojowo-Wdrożeniowego Telesystem-Mesko. Na razie bezskutecznie czekają na podjęcie przez MON negocjacji umowy.
Elon Musk, dotychczas aktywnie udzielający się zarówno w kampanii wyborczej, jak i obecnej administracji prezyde...
Władze Czarnogóry nie raz zapewniały, że przestrzegają sankcji antyrosyjskich. Oligarcha Oleg Deripaska jest obj...
Polska mierzy się z gwałtownym spadkiem dzietności. Mateusz Łakomy, ekspert ds. demografii wskazuje na przyczyny...
Komisja Europejska wydała zgodę na przesunięcie środków z KPO na Funduszu Bezpieczeństwa i Obrony. Te środki maj...
Wyzwań i wyzwań dla polskiej gospodarki nie brakuje, zwłaszcza w obecnych turbulentnych czasach. 26 maja zmierzą...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas