Na całym świecie bardzo dużą wagę przywiązuje się do technologii ograniczających negatywne wpływy na środowisko naturalne. Trend ten widać również w branży drogowej, gdzie coraz częściej stosuje się rozwiązania przyjazne dla otoczenia. Jednym z przykładów może być stosowanie mieszanek mineralno-asfaltowych, zawierających dodatek destruktu asfaltowego.
To materiał, który najczęściej uzyskuje się w wyniku frezowania warstw asfaltowych przy modernizacji lub naprawie dróg. Około 95 proc. destruktu asfaltowego stanowi kruszywo, natomiast pozostałe 5 proc. to lepiszcze, obecnie wyłącznie asfaltowe. Destrukt można wykorzystać ponownie w nowo układanych mieszankach mineralno-asfaltowych jako częściowy substytut kruszywa. Jest też możliwość zastosowania go do utwardzania poboczy, podbudów drogowych, budowy dróg serwisowych i dojazdowych.
Warto wykorzystać
Pomimo szerokiego wykorzystania destruktu asfaltowego za granicą – w niektórych państwach UE oraz USA zawartość destruktu w nowo budowanych drogach dochodzi nawet do 95 proc. – w Polsce jego zastosowanie nie było popularne. Wykorzystanie tego materiału ograniczały przepisy klasyfikujące go jako odpad.
Tymczasem w latach 2018–2019 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przekazała do samorządów około 35 tys. ton destruktu, a tyle samo wbudowano w nawierzchnię i pobocza. Około 15 tys. ton zabezpieczono do bieżącego utrzymania poboczy, natomiast niecałe 10 tys. ton zostało sprzedane. Całkowita ilość destruktu przekroczyła 160 tys. ton, z czego ok. 72 tys. ton nie zagospodarowano. Te liczby nie uwzględniają ilości destruktu pozyskanego przez firmy budujące drogi i będącego ich własnością.
Sytuacja zmieni się jednak wskutek dokonanych zmian w przepisach. Na początku grudnia 2021 r. weszło w życie rozporządzenie określające warunki, po spełnieniu których destrukt asfaltowy nie będzie uznawany za odpad. Dzięki tym zmianom możliwe będzie ograniczenie eksploatacji złóż surowców naturalnych i zastąpienie naturalnych kruszyw. Przyniesie to korzyści dla środowiska i ograniczy magazynowanie destruktu asfaltowego na hałdach. Takie rozwiązanie będzie się również wpisywać w założenia gospodarki o obiegu zamkniętym.
Destrukt otrzymany w procesie odzysku musi jednak odpowiadać co najmniej zapisom normy, która określa wymagania w zakresie klasyfikacji i charakterystyki destruktu asfaltowego jako zasadniczego materiału do mieszanek mineralno-asfaltowych. Produkt nie może być zanieczyszczony substancjami innymi niż te, które są stosowane w ramach produkcji mieszanek mineralno-asfaltowych.
Przepisów rozporządzenia nie stosuje się natomiast do destruktu asfaltowego z frezowania. Takiego, które poddawane jest recyklingowi w technologii prowadzonej za pomocą maszyn i urządzeń w miejscu jego wytworzenia. Tak dzieje się np. przy zastosowaniu urządzenia, które jednocześnie frezuje i kładzie nową nawierzchnię – w tej sytuacji nie dochodzi do wytworzenia odpadów.
Wielkie oszczędności
GDDKiA szacuje, że w perspektywie najbliższych lat remont jedynie 10 km dwupasmowej autostrady obejmujący wymianę warstwy ścieralnej, który wykonuje się regularnie w okresie 12–15 lat, wytworzy około 23 tys. ton (to około tysiąca pełnych tirów) destruktu z najwyższej jakości kruszywa. Jak wynika z analiz, wykorzystywanie destruktu na szeroką skalę w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014–2023 i Programu Budowy 100 Obwodnic na lata 2020–2030 pozwoliłoby zaoszczędzić w budżecie państwa około 400 mln zł. Dodatkowe 40 mln zł oszczędności przyniosłyby rzadsze niż obecnie transporty kruszywa na plac budowy. W dodatku taka droga asfaltowa „z odzysku” jest w pełni wartościowa i bezpieczna. Natomiast produkcja tego rodzaju nawierzchni nie pozostawia znacznego śladu węglowego.
Nad wykorzystaniem destruktu pracują koncerny paliwowe produkujące asfalty. Jeden z projektów realizowanych przez Grupę Lotos ma na celu radykalne zwiększenie wykorzystania destruktu z dróg powstającego podczas remontów. – Ta technologia obniża cenę nawierzchni, a także ślad węglowy, co będzie wpływać dodatkowo na wycenę projektów w świetle zapisów Europejskiego Zielonego Ładu. Liczymy, że wpłynie to na jeszcze większą popularność technologii asfaltowej do budowy dróg – stwierdza Lotos.
Orlen już na ten rok zapowiedział asfalty do mieszanek z materiałami pochodzącymi z recyklingu. Według BM Reflex będą przeznaczone do mieszanek wykorzystujących duże ilości granulatu asfaltowego. Ich wykorzystanie pozwoli uniknąć już na etapie produkcji mieszanek mineralno-asfaltowych dodawania innych środków, które mają na celu poprawę właściwości asfaltu.