Jak podaje Interfax, rosyjska firma wydobywająca złoto Nordgold, należąca do objętego sankcjami właściciela Severstal Aleksieja Mordaszowa, nie była w stanie dokonać płatności za dolarowe euroobligacje z wykupem w 2024 r. Spółka nie zrealizowała kuponu na 400 mln dolarów. Nordgold nie przekazał środków na wypłatę kuponu z powodu „problemów technicznych”.
Nordgold twierdzi, że firma posiada niezbędne środki do dokonywania płatności, a ich opóźnienie wynika wyłącznie z aspektów technicznych. Zapewnia, że współdziała z agentem płatniczym i powiernikiem, aby rozwiązać problemy z wypłatą.
Czytaj więcej
Nie tylko rosyjskie władze są na granicy niewypłacalności, ale też poszczególne państwowe molochy nie realizują swoich zobowiązań wobec posiadaczy papierów dłużnych. Państwowe koleje nie były w stanie wykupić emisji dolarowych euroobligacji na 605 mln dol. ani wypłacić inwestorom gwarantowanego zysku.
Już 9 kwietnia kopalnia złota musiała dokonać płatności za euroobligacje na łączną kwotę 8,25 mln dol., ale dotychczas zobowiązania wobec akcjonariuszy nie zostały wypełnione.
Trudności z płatnościami za rosyjskie euroobligacje są od połowy marca, kiedy za agresję Putina na Ukrainę międzynarodowe sankcje zamroziły rosyjskie rezerwy, konta firm i oligarchów. Nordgold nie jest pierwszym koncernem, który nie wywiązał się z zobowiązań dłużnych. Jak poinformował rozmówca Kommiersanta w dużej firmie maklerskiej, w marcu do Krajowego Depozytu Rozliczeniowego nie dotarły środki z wykupu euroobligacji Rosnieftu, a także z wypłaty ostatniego kuponu na suwerenne euroobligacje.