Według Jarosława Kaczyńskiego, rozważając polskie szanse związane z nowoczesną gospodarką i postępującym procesem digitalizacji, należy najpierw sięgnąć do historii. - W naszym kraju były próby przeprowadzenia rewolucji, ale z powodów politycznych i społecznych pełzły one na niczym. W Królestwie Kongresowym chciano podjąć się industrializacji, ale ta idea zawaliła się w związku z wybuchem powstania styczniowego. Z kolei istniejące przesłanki, by powiodła się rewolucja komputerowa, znów zablokowały warunki polityczne i rosyjska blokada takich działań - przypomniał Kaczyński
Prezes PiS stwierdził, że rząd Beaty Szydło ma na celu budowę IV RP, a jej głównym zadaniem jest likwidacja "systemu społecznych blokad awansu i samorealizacji". - Będziemy przeciwstawiać się patologicznym układom społecznym, biurokracji. Będziemy z całą konsekwencją naprawiać mechanizmy odrzucenia. Chcemy również powstrzymać tzw. lukę kredytową, która blokuje inicjatywę osób nieposiadajacych zdolności kredytowej i tym bardziej własnych środków finansowych - tłumaczył szef Prawa i Sprawiedliwości.
- Przed nami wielka polska szansa - kontynuował były premier. - Możemy podjąć działania, mimo braku tak potężnego zaplecza, jakim dysponują bogate kraje zachodnie. Ale tutaj decyduje co innego: inwencja, inteligencja, odwaga i zdolności. Musimy wykorzystać wszystko, co stanowi siłę państwa - argumentował.
Dodał, że w centrum planu budowy IV RP jest tzw. plan Morawieckiego. - Chodzi o likwidację deficytów, które dziś istnieją: energii, infrastruktury, informatyzacji i wielu innych. Jestem przekonany, że kongres Impact '16 przyczyni się do wielkiej rewolucji, która będzie odbywała się równolegle do tych mających miejsce w największych gospodarkach - zakończył Kaczyński.
Kongres Impact '16 odbywa się w dniach 15-16 czerwca w krakowskim Centrum Kongresowym. Głównym tematem, wokół którego skupia się dyskusja, jest IV Rewolucja Przemysłowa oraz jej wpływ na ekonomię, technologię i społeczeństwo.