„Na decyzję o inwestycji wpłynęły zasadniczo projekt umowy o efektywności wynegocjowanej przez związek Unite i zakład w Luton oraz uznanie doświadczenia tego zakładu. Płyta podłogową EMP2 dostosowana do lekkich pojazdów dostawczych będzie dostępna od połowy 2019 r., co przyspieszy konwergencję wokół technologii grupy PSA” — stwierdza komunikat. Francuzi dodali, że do decyzji o inwestycji przyczyniły się również „odpowiedzialny dialog społeczny ze związkiem Unite gwarantujący elastyczność produkcji” i wsparcie brytyjskiego rządu.
- Włączyłem do planu dane nam zapewnienia rządu brytyjskiego dotyczące poszukiwania przyszłych stosunków handlowych z Unia bez ceł i tarć — stwierdził prezes Carlos Tavares podczas wizyty w Luton. — Jest jeszcze do wykonania praca dla zapewnienia wymiany handlowej bez tarć — dodał.
W 2019 r. zakład w Luton zwiększy o 40 proc. do 100 tys. rocznie produkcję dostawczych Vauxhall Vivaro, będzie również produkować furgony Peugeot Expert i Citroen Jumpy, uzupełniając francuski zakład w Sevelnord. Obecnie w Luton, w jedynym brytyjskim zakładzie dostawczaków pracuje ok. 1400 ludzi, inwestycja ok. 100 mln euro pozwoli stworzyć 350-=400 miejsc pracy.
Dzięki inwestycji furgony Vivaro przejdą na architekturę PSA z dotychczasowej Renaulta Trafic. PSA chce przyspieszyć przejście modeli Opla i Vauxhalla na jego technologię, aby zapewnić sobie synergie i dostosować się do przyszłych europejskich norm emisji CO2, których dawna technologia GM nie pozwalała dotrzymać. Francuzi chcą ponadto sprostać rosnącemu popytowi na pojazdy dostawcze, w 2017 ich sprzedaż w grupie wzrosła o 15 proc. Tavares dodał, że współpraca z Renault i Fiatem w zakresie dużych pojazdów pozostaje bez zmiany
PSA może poczekać do 2020 r. z decyzją o przyszłej produkcji w Ellesmere Port, gdzie powstaje obecnie Astra Sports.