Materiał powstał we współpracy z Innogy
– Jeśli musicie wybrać między pracą po godzinach nad udoskonaleniem jakiegoś już dobrego projektu a wspólną imprezą z kolegami z firmy, to wybierzcie imprezę, nawet gdy uważacie to za stratę czasu – radziła Joanna Kępczyńska, CFO, członkini zarządu do spraw finansowych w Innogy Polska, podczas wirtualnego spotkania w ramach Akademii Liderek Biznesu (ALB).
Ten realizowany przez Fundację Lesława A. Pagi program edukacyjno-mentoringowy rozwija kompetencje i potencjał młodych kobiet do 27. roku życia. Innogy od lat współpracuje z fundacją przy projektach jak ALB czy Akademia Energii.
Pułapka doskonałości
Dzieląc się z uczestniczkami ALB doświadczeniem z wielu lat kariery menedżerskiej w branży finansowej i energetycznej, Joanna Kępczyńska zwracała uwagę na popełniany przez wiele kobiet błąd; nie doceniają znaczenia networkingu, czyli budowania i podtrzymywania sieci nieformalnych kontaktów. Wymaga to wysiłku i zabiera czas, który wiele ambitnych kobiet woli poświęcić na intensywną pracę. Popełniają tu często drugi błąd, dążąc do idealnej jakości w swojej pracy. Wpadają tym samym w pułapkę perfekcjonizmu, który – jak zaznaczała Joanna Kępczyńska – w biznesie zawsze jest zły i szkodliwy.
Wysiłek poświęcony na osiągnięcie w 100 proc. idealnego efektu, w sytuacji gdy zupełnie wystarczy 80 proc., nie jest wart swojej ceny. Zabiera natomiast czas, który można poświęcić na inne zajęcia, dużo bardziej przydatne w naszym rozwoju zawodowym i osobistym. W tym na networking, w którym ważne są nie tylko nieformalne spotkania – zaznaczała szefowa finansów w Innogy Polska.