Podniesienie poziomu cyberbezpieczeństwa stanowi kluczowe wyzwanie, zarówno dla sektora publicznego, jak i prywatnych przedsiębiorców. W wielu przypadkach barierą są pieniądze. Jednak oszczędzanie na informatycznych zabezpieczeniach jest bardzo ryzykowne. – Za krótka kołdra w cyberbezpieczeństwie może się szybko zemścić – podkreśla Nikodem Bończa-Tomaszewski, prezes Exatelu.
Państwowy operator telekomunikacyjny działa, opierając się na czterech filarach – rozwoju sieci (realizuje intensywny program inwestycji w światłowody), bezpieczeństwie, oferowaniu zintegrowanych rozwiązań i innowacjach. – To sprawia, że jesteśmy najbezpieczniejszą polską siecią. Włączyliśmy się w budowę cybersuwerennej Polski oraz globalny wyścig bezpieczeństwa IT. Chcemy, by o cybersecurity przestało się tylko mówić. Trzeba działać – przekonywał prezes Bończa-Tomaszewski, podczas zorganizowanej w ubiegłym tygodniu trzeciej już edycji Exatel Security Days (ESD 2018).