Reklama
Rozwiń
Reklama

Nowy prezes KGHM Marcin Chludziński zaczyna od przeglądu

Nowy prezes koncernu analizuje strategię grupy.

Aktualizacja: 19.08.2018 21:41 Publikacja: 19.08.2018 21:00

Nowy prezes KGHM Marcin Chludziński zaczyna od przeglądu

Foto: Bloomberg

Marcin Chludziński, który w lipcu przejął stery w KGHM, rozpoczął rządy w miedziowej spółce od przeglądu strategii firmy. – Obejmuje on przegląd aktywów i celów strategicznych. Analizy trwają, chcemy jak najszybciej podzielić się z rynkiem naszymi spostrzeżeniami – podkreśla Chludziński.

W I półroczu KGHM zmniejszył produkcję miedzi o 11 proc., do 295 tys. ton, w porównaniu z tym samym okresem 2017 r. To efekt przede wszystkim trwającego trzy miesiące remontu pieca w Hucie Miedzi Głogów II. – Po remoncie piec zwiększył swoją sprawność, dlatego możemy nadrobić produkcję miedzi z pierwszego półrocza. Jest więc szansa na wykonanie w 100 proc. planu produkcyjnego na ten rok – zapowiada Chludziński.

W zagranicznych kopalniach należących do KGHM International produkcja miedzi nieznacznie przekroczyła w I półroczu 50 proc. rocznego planu, co jest wynikiem wyższej zawartości metalu w rudzie i lepszego uzysku w kopalni Robinson w USA. Znacznie gorzej radziła sobie natomiast kopalnia Sierra Gorda w Chile, gdzie zawartość metalu w rudzie okazała się niższa niż przed rokiem.

– W drugim półroczu planujemy eksploatację rudy o większej zawartości miedzi i to powinno pozytywnie wpłynąć na wynik. Optymistycznie więc podchodzimy do planu produkcyjnego w Sierra Gorda na 2018 r., powinniśmy go wykonać – twierdzi prezes KGHM. Dodaje, że z uwagą przygląda się wszystkim zagranicznym aktywom grupy. – Już wcześniej w kopalni Sierra Gorda zostały wdrożone programy poprawiające efektywność, które już zaczynają przynosić efekty. To proces, który będzie trwał także w tym i następnym roku – kwituje Chludziński.

Reklama
Reklama

Potężnym obciążeniem dla KGHM jest tzw. podatek miedziowy, na który spółka tylko w I półroczu wydała 801 mln zł. Nie wygląda jednak na to, żeby nowy szef koncernu chciał walczyć o zmniejszenie tej daniny. – Podatek od wydobycia kopalin funkcjonuje w wielu miejscach na świecie, chociażby w USA. Jest istotnym elementem wpływającym na nasze wyniki finansowe, ale zdajemy się na Ministerstwo Finansów czy politykę rządu w tym obszarze – deklaruje Chludziński.

W II kwartale KGHM zanotował 5,16 mld zł przychodów, czyli o 7 proc. więcej niż przed rokiem. Zysk netto stopniał w tym czasie o 50 proc., do 172 mln zł. Wzrost przychodów był przede wszystkim efektem wzrostu cen miedzi. Podwyżka została jednak częściowo skompensowana spadkiem poziomu sprzedaży oraz osłabieniem kursu dolara do złotego. Spadek zysku netto wynikał z kolei m.in. ze wzrostu amortyzacji i utworzenia rezerw, głównie z tytułu spraw spornych.

– Wyniki okazały się lepsze od oczekiwań, ale pamiętajmy, że oczekiwania były bardzo niskie. W kolejnych kwartałach spółka powinna poprawić zarówno poziom produkcji, jak i wyniki finansowe – komentuje Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ.

W I półroczu na inwestycje miedziowy koncern przeznaczył 754 mln zł. Plan na cały rok zakłada wydanie na ten cel 2,67 mld zł.

Biznes
90 mld euro dla Ukrainy, droższy prąd i miliardowy kontrakt ICEYE
Biznes
„Buy European”, czyli… jak nie dać Amerykanom zarobić na rosyjskiej wojnie
Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama