Firma Jana Kulczyka ma zgodę na debiut na warszawskim parkiecie

Kanadyjska spółka Kulczyk Oil Ventures, należąca do grupy znanego biznesmena, w maju pojawi się na Giełdzie Papierów Wartościowych

Publikacja: 13.04.2010 16:40

Firma Jana Kulczyka ma zgodę na debiut na warszawskim parkiecie

Foto: Bloomberg

Wczoraj Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny Kulczyk Oil Ventures (KOV). Spółka ma zgodę na emisję do 325 mln akcji, czyli znacznie więcej od istniejących, których jest ok. 200,5 mln, i które też zostały dopuszczone do obrotu. Prospekt będzie opublikowany pod koniec tygodnia.

[wyimek]100 mln euro może pozyskać Kulczyk Oil Ventures z debiutu giełdowego[/wyimek]

Kilka miesięcy temu analitycy szacowali, że z debiutu giełdowego spółka może pozyskać ok. 100 mln euro. Właściciele spółki nie chcieli tego jednak komentować. – Naszą ofertę kierujemy głównie do doświadczonych, międzynarodowych inwestorów instytucjonalnych – mówi „Rz” prezes Kulczyk Investments Dariusz Mioduski.

Firma z grupy Jana Kulczyka będzie drugą po Petrolinveście Ryszarda Krauzego prywatną spółką poszukiwawczo-wydobywczą obecną na warszawskim parkiecie. KOV, która powstała na bazie kanadyjskiej firmy naftowej Loon Energy Inc., ma koncesje na poszukiwania i wydobycie ropy i gazu w Brunei i Syrii.

Szef Kulczyk Investments liczy na sukces debiutu giełdowego. I to mimo że doświadczenia inwestorów Petrolinvestu nie są najlepsze – spółka ta zapowiadała kilkakrotnie uruchomienie wydobycia ropy w Kazachstanie na szerszą skalę, ale na razie bez większego powodzenia. – KOV dysponuje zasobami, których istnienie jest potwierdzone przez kilku niezależnych ekspertów. Dotychczas zainwestowaliśmy w tę spółkę 240 mln zł – mówi Dariusz Mioduski. – Niczego nie obiecujemy na wyrost, przyznajemy, że spółka działa w obszarze podwyższonego ryzyka.

Jednak jego zdaniem „na świecie nie brakuje inwestorów gotowych angażować się w firmy, których działalność obciążona jest ryzykiem”. – Specyfiką działalności poszukiwawczo-wydobywczej jest długi okres zwrotu z kapitału – dodaje Mioduski. Takie spółki nie wykazują dodatnich wyników finansowych na etapie poszukiwań. Muszą albo pokazać inwestorom ropę, albo zysk ze sprzedaży działek roponośnych.

Na razie KOV nie prowadzi wydobycia surowców. Będzie to możliwe po zakupie 70 proc. akcji ukraińskiej spółki wydobywającej gaz – KUB-Gas. Ta transakcja – o wartości 45 mln dol. – ma być sfinalizowana po debiucie KOV. – Produkcja Kub-Gas na razie nie jest duża, ale będzie dla Kulczyk Oil Ventures źródłem pewnych, stałych przychodów gotówkowych – zapewnia prezes Mioduski.

Wczoraj Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny Kulczyk Oil Ventures (KOV). Spółka ma zgodę na emisję do 325 mln akcji, czyli znacznie więcej od istniejących, których jest ok. 200,5 mln, i które też zostały dopuszczone do obrotu. Prospekt będzie opublikowany pod koniec tygodnia.

[wyimek]100 mln euro może pozyskać Kulczyk Oil Ventures z debiutu giełdowego[/wyimek]

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Biznes
Zatopiony superjacht „brytyjskiego Billa Gates'a" podniesiony z dna
Biznes
Kto inwestuje w Rosji? Nikt. Prezes Sbierbanku alarmuje
Biznes
Chińskie firmy medyczne wykluczone z dużych unijnych przetargów
Biznes
Trump ostrożny ws. Iranu. Europejska produkcja zbrojeniowa, Rosja na krawędzi kryzysu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Biznes
Europa musi produkować pięć razy więcej broni, by stawić czoło Rosji