RZ: Jakie są główne założenia nowej strategii KGHM Polska Miedź i jakiego okresu będzie ona dotyczyć?
Mirosław Krutin: Dokument, który zaprezentujemy w poniedziałek 18 sierpnia radzie nadzorczej, to strategiczne kierunki rozwoju spółki. W ciągu zaledwie trzech miesięcy nie było możliwe przygotowanie konkretnej strategii obejmującej najbliższe pięć lat, ale pod wieloma względami wybiegającej też dalej w przyszłość – na 20, a nawet 30 lat. Główne założenia to racjonalne wydatkowanie pieniędzy, redukcja kosztów i bardziej agresywna polityka zakupowa.
Niektóre założenia tego dokumentu zostały jednak ujawnione wcześniej. Czy zarząd istotnie planuje powołanie własnego TFI, do którego trafiłyby aktywa spółki niezwiązane z jej działalnością podstawową?
Jeśli chodzi o grupę kapitałową Polskiej Miedzi, mamy do czynienia z wieloma niezrealizowanymi pomysłami, niedostatecznie dobrym zarządzaniem częścią strategicznych aktywów i perspektywą ograniczeń na regionalnym rynku pracy. Potrzebujemy wehikułu, który pozwoliłby nam się uporać z tymi problemami. Jednym z rozważanych pomysłów jest utworzenie TFI.
Dzięki temu moglibyśmy zaprosić nowych partnerów, którzy wsparliby nas w zarządzaniu tymi spółkami, podpowiedzieli, w jakie obszary należy inwestować. Alternatywne opcje to stworzenie firmy do zarządzania aktywami lub też wyodrębnienie osobnej struktury do tego celu wewnątrz KGHM. Jednak takie rozwiązania były już stosowane. Mają też tę wadę, że aktywa byłyby nadal związane ze spółką.