Grad: Brukseli brak dobrej woli w sprawie stoczni

Komisja Europejskiej uważa, że szansę na ratunek ma jedynie Stocznia Gdańsk - najmniejsza i już sprywatyzowana. Minister Grad chce zastrzeżeń KE na piśmie i powołania zespołu niezależnych ekspertów.

Aktualizacja: 01.10.2008 16:33 Publikacja: 01.10.2008 12:59

Minister Aleksander Grad

Minister Aleksander Grad

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Minister skarbu Aleksander Grad wystąpił do José Manuela Barroso, przewodniczącego KE i Neelie Kroes, komisarz ds. konkurencji, aby do piątku przesłano mu na piśmie oficjalne zastrzeżenia do programu przedstawionego przez polski rząd.

Dodatkowo Grad wystąpił o rozważenie powołania zespołu złożonego z pracowników Komisji Europejskiej i niezależnych ekspertów, które oceniłby przebieg całego postępowania.

- Naciskaliśmy KE, aby rozmowy techniczne na poziomie eksperckim były przeprowadzone jak najwcześniej, tak byśmy mogli się do nich odnieść. Ostatecznie odbyły się tego samego dnia co moje spotkanie z komisarz Kroes - twierdzi minister skarbu państwa.

Grad uważa, że za negatywną oceną jego programu restrukturyzacji polskich stoczni stoi jeden z wysokich urzędników Komisji Europejskiej - nieoficjalnie dowiedział się serwis internetowy tvp.info.

- Karl Soukup. Naszym zdaniem, to on stoi za negatywną oceną naszego planu. Od początku starał się torpedować nasze działania i dopiął swego. Nie chcę rzucać żadnych oskarżeń, ale przedstawiciel KE ds. polskich stoczni nie jest w tej sprawie obiektywny - powiedział tvp.info współpracownik Aleksandra Grada.

[link=http://www.rp.pl/artykul/19417,160339_Unia_dazyla_do_bankructwa_polskiej_stoczni_.html]Trzy miesiące temu na światło dzienne wyszła służbowa notatka[/link] ze spotkania przedstawicieli polskiego rządu, reprezentantów jednego z inwestorów oraz urzędników KE. Karl Soukup miał na nim wprost zapytać inwestora, dlaczego nie chce poczekać na postępowanie upadłościowe. Notatkę autoryzowali wszyscy uczestnicy rozmów.

Komisja Europejska proponuje polskim stoczniom rozwiązanie typu "mniejsze zło". Alternatywą dla upadłości ma być dobrowolne bankructwo. Stocznie mogłyby je ogłosić, zanim zapadłaby negatywna decyzja Brukseli - dowiedziało się nieoficjalnie radio RMF FM.

W przypadku wyboru takiej opcji zakłady nie musiałyby zwracać pomocy publicznej (łącznie to 5-7 mld zł).

[link=http://www.rp.pl/artykul/5,198456.html]Grad nie zdołał przekonać wczoraj unijnych urzędników[/link].

[srodtytul]Rozbieżności w wyliczeniach[/srodtytul]

Pierwsze trzy miesiące po ogłoszeniu upadłości stoczni kosztowałyby polski budżet blisko 1 mld zł - twierdzi minister skarbu Aleksander Grad. Jego zdaniem, kilkunastomiesięczne szacunki kosztów upadłości to 3,6 mld zł.

W marcu resort skarbu przedstawiał posłom z sejmowej komisji skarbu opracowane wspólnie z Ministerstwem Finansów i Gospodarki wyliczenia kosztów potencjalnego bankructwa. Wówczas była mowa o 4,3 mld zł - i to tylko w pierwszym roku po ogłoszeniu przez Komisję Europejską negatywnej decyzji w sprawie polskich stoczni.

Na tą kwotę składają się utracone przez budżet podatki, wydatki na odprawy dla zwalnianych stoczniowców i zasiłki dla bezrobotnych, a także zobowiązania wobec ZUS.

[srodtytul]Stoczniowcy w szoku, ale bez strajku[/srodtytul]

Pracę może stracić kilka tysięcy osób. Stoczniowcy z Gdyni żądają pilnego spotkania z premierem, który przebywa na urlopie. Domagają się rządowych gwarancji działania zakładu i wypłat wynagrodzeń. Nie wszczynają jednak na razie strajku.

Aleksander Grad ma plan rozwiązania problemu polskich stoczni w przypadku negatywnej decyzji urzędników z Brukseli. Wariant B zakłada przede wszystkim pomoc dla stoczniowców oraz przejęcie przez inwestorów zakładów poprzez upadłość.

- Uważamy jednak, że dopóki piłka jest w grze ten program nie może być ani wdrażany ani prezentowany, bo nie jest to odpowiedni czas - dodał Grad.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?