Wyniki finansowe największych firm, których akcje są notowane na warszawskiej giełdzie, nie zachwyciły inwestorów. Łączny zysk netto giełdowych blue chips był zaledwie 2 proc. wyższy od rynkowych prognoz.
Mimo że w większości dane były zgodne z rynkowymi oczekiwaniami, to okazały się one niewystarczające do zmiany trendu spadkowego panującego ostatnio na giełdzie. Uwzględniając najświeższe dane, wskaźnik cena do zysku wzrósł z 7 do 9, co oznacza, że akcje na GPW znów są nieco droższe.
W trzecim kwartale 2008 r. firmy nie odczuwały jeszcze w pełni skutków kryzysu finansowego, który na dobre rozwinął się dopiero w połowie września wraz z upadkiem banku Lehman Brothers. Bez trudu udawało im się zwiększyć sprzedaż, choć widać, że odbyło się to między innymi kosztem osiąganych marż. Widać to chociażby po osiąganych zyskach.
Spółki zgrupowane w WIG20 sprzedały towary za przeszło 50 mld zł, co oznacza wzrost w stosunku do poprzedniego roku o 28 proc.
W tym czasie łączny zysk netto zmniejszył się jednak prawie o 1/5. Był to pierwszy kwartał w tym roku, kiedy spółki miały ujemną dynamikę zysku netto. Na poziomie operacyjnym łączny zysk wzrósł zaledwie o niespełna 5 proc.