Przedstawiciele firmy zastrzegają, że wielkość i asortyment wyrobów z poznańskiej fabryki będzą ściśle uzależnione od rozwoju światowego rynku i odpowiednio dostosowywane do potrzeb. Zaznaczają też, że wydzielenie tego przedsiębiorstwa – o kapitale zakładowym 40 mln zł – z Nivea Polska wynika z łańcucha dostaw grupy Beiersdorfa. Zgodnie z nią wszystkie centra produkcyjne to osobne jednostki organizacyjne świadczące usługi na rzecz firm grupy na całym świecie, a nie tylko na określonym rynku.
Dzisiaj w Europie Beiersdorf posiada firmy produkcyjne tylko w trzech krajach: w Niemczech, Polsce oraz Hiszpanii. Tymi firmami kieruje międzynarodowy zarząd w Hamburgu.
Beiersdorf Manufacturing Poznań wytwarzać będzie wyroby takich marek, jak: Nivea, Eucerin, Bambino i Glicea, a ok. 90 proc. całej produkcji ma być eksportowane do 34 krajów na świecie. Jeszcze w 2008 roku, podczas przygotowań do jego wyodrębnienia, utworzono w Poznaniu 100 nowych miejsc pracy. Obecnie spółka produkcyjna Beiersdorfa zatrudnia 252 osoby i nie przewiduje wzrostu zatrudnienia.
Nie planuje się również likwidacji Nivea Polska – drugiej spółki koncernu. Jej prezes Heinz-Jürgen Stüting podkreśla, że firma zostaje w Poznaniu. Tłumaczy, iż zmiana organizacyjna prowadząca do powołania nowej firmy potwierdza tylko wagę polskiego rynku i Poznania jako miejsca dla dalszego rozwoju grupy.
Obie spółki koncentrować się mają na odrębnych zadaniach. Nowe przedsiębiorstwo na wytwarzaniu, a dotychczasowa firma na sprzedaży i marketingu marek Beiersdorf na polskim rynku.