Program ramowy na rzecz konkurencyjności i innowacji 2007 – 2013 (CIP) to drugie obok funduszy strukturalnych źródło wsparcia działalności małych i średnich firm. W ramach programu Europejski Fundusz Inwestycyjny udziela gwarancji m.in. funduszom pożyczkowym, poręczeniowym czy funduszom venture capital. Dzięki temu mogą one pożyczać lub inwestować w innowacyjne małe firmy. – Wsparcie ma dotrzeć do przedsiębiorstw, które nie mają szans na finansowanie bankowe – wyjaśnia Arkadiusz Lewicki, dyrektor KPK CIP Instrumenty Finansowe dla MŚP.
Zdaniem uczestników zeszłotygodniowego Europejskiego Tygodnia Małych i Średnich Przedsiębiorstw właśnie utrudniony dostęp do kapitału jest jedną z głównych barier w rozwoju małych firm.
W ramach CIP Komisja Europejska przeznaczyła 550 mln euro na inwestycje funduszy kapitałowych w młode firmy działające w sektorze badań, innowacji, w tym ekoinnowacji. Pieniądze mogą także zasilić transfery technologii. Kolejne 506 mln euro zarezerwowano na system poręczeń, pożyczek (także mikropożyczek do 25 rys. euro) i gwarancji. Obie kwoty dotyczą projektów z całej Wspólnoty.
– Z Polski do EFI wpłynęły dotychczas cztery wnioski. Kolejne są w przygotowaniu. – Wnioskodawcy to fundusz leasingowy, konsorcjum funduszy poręczeń kredytowych oraz bank, który chce uruchomić linię kredytową dla małych innowacyjnych przedsiębiorstw – mówi Lewicki. I dodaje: – Mamy nadzieję, że pierwsze umowy zostaną podpisane jeszcze w tym roku. A to oznacza, że małe i średnie firmy będą mogły korzystać z oferowanych w ramach programu poręczeń czy pożyczek na przełomie tego i przyszłego roku.
Wsparcie instrumentów zwrotnych ma być alternatywą dla bezpośrednich dotacji inwestycyjnych. – Z KE płyną wyraźne sygnały, że po 2015 r. dotacje zostaną zastąpione zwrotnymi formami wsparcia. Obecnie realizowany program jest wstępem do zmiany filozofii wspierania firm – uważa Lewicki.