Słoneczna pogoda i wyjazdy wakacyjne tylko nieznacznie powstrzymały dynamikę wzrostu rynku aptecznego w sierpniu. Sprzedaż wyniosła w nim 1,87 mld zł, o 5,3 proc. więcej niż przed rokiem. Monitorująca rynek firma Pharma Expert wyliczyła też, że średnia statystyczna apteka zarobiła w sierpniu 138 tys. zł - co oznacza wzrost o 4,5 proc. w stosunku do sierpnia 2008 r. Odwiedziło ją 3240 pacjentów, mniej o 1,4 proc. niż rok temu.

Najsłabiej prezentuje się po sierpniu segment leków refundowanych. Wzrósł tylko o 0,6 proc. do 854 mln zł. - To, że ten segment był w sierpniu stabilniejszy, wynika z dwóch czynników: przede wszystkim wakacji i zwiększonej liczby wyjazdów, a także mniejszej ilości zachorowań i tym samym wizyt u lekarzy - mówi "Rz" Piotr Kula, prezes Pharma Expert.

Najszybciej (o 14,2 proc.) rósł segment leków bez recepty, który w ubiegłym miesiącu osiągnął wartość 647 mln zł. Rynek leków pełnopłatnych na receptę wzrósł o 2 proc., do 358 mln zł. Wartość refundacji w sierpniu wyniosła 615 mln zł (wzrost o 7,7 proc.) - Ponieważ przez cały czas wydatki na ten cel są wyższe niż szacunki NFZ, prognozujemy, że refundacja w całym 2009 r. wyniesie 8,2 mld zł, czyli wzrośnie o 9 proc. - mówi Piotr Kula.

Marża apteczna w sierpniu wyniosła 25,8 proc. Dla leków refundowanych było to 19,7 proc. (wzrost o 9 proc.), dla pozostałych, z regulowaną marżą: 31 proc. (wzrost o 5 proc.).