Temistokles Brodowski, rzecznik CBA potwierdził "Rzeczpospolitej", że szef biura wysłał do wszystkich najważniejszych urzędów w państwie informację na temat zagrożenia interesu ekonomicznego Polski w związku z przygotowywaniem projektu ustawy o zmianie ustawy o grach i zakładach wzajemnych.
Pismo dostali Prezes Rady Ministrów, a także Prezydent, Sejm i Senat. - Jednocześnie Szef CBA złożył do Prokuratora Generalnego zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej sprawie - mówi Brodowski.
Witold Lisicki, rzecznik Ministerstwa Finansów twierdzi, że o całej sprawie dowiedział się dziś od dziennikarzy. - Nie wiem o co chodzi. Projekt ustawy jest znany od wiosny 2008 r. i wszystko pod względem legislacyjnym jest klarowne i czytelne - powiedział "Rzeczpospolitej" Lisicki.
Nieoficjalnie pojawiają się różne opinie dotyczące tego, jakie zapisy w projekcie wzbudziły zastrzeżenia CBA. Zbigniew Wasserman, były minister i koordynator służb specjalnych nie wyklucza, że chodzi o zniesienie w projekcie zapisu na temat dodatkowego opodatkowania prywatnej działalności związanej z hazardem.
Projekt nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych powstał w 2008 r. Ministerstwo Finansów tłumaczyło, że nowela jest potrzebna bo dotychczasowe przepisy (nowelizowane gruntownie w 2003 r.) nie nadążają za rozwojem rynku. Resort zaproponował m.in. odejście od obowiązujących od początku lat 90. limitów lokalizacyjnych oraz trybu przetargowego wyłaniania firm, które mogą organizować salony gier, bingo i kasyna.