Unia pożyczy firmom na inwestycje

Mali i średni przedsiębiorcy, którzy nie dostali kredytu w banku, będą mogli wziąć pożyczkę wspartą pieniędzmi z Brukseli. W większości regionów program ruszy w I kwartale 2010 roku. Plany może pokrzyżować zła sytuacja budżetu

Publikacja: 23.11.2009 03:22

Unia pożyczy firmom na inwestycje

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Ponad 650 mln euro, tylko z programów regionalnych, to wartość wsparcia dla funduszy, które udzielać będą pożyczek, poręczeń i gwarancji dla małych i średnich firm. Chodzi o te firmy, które nie mają szans na sfinansowanie swoich inwestycji kredytem bankowym. – Chcemy, by z ofert funduszy pożyczkowych i poręczeniowych skorzystało około 15 tysięcy firm w naszym regionie – mówi Tomasz Konopacki, rzecznik Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. Działające w regionie fundusze dostaną prawie 69 mln euro z unijnego programu regionalnego.

[srodtytul]Wsparcie wielorazowego użytku[/srodtytul]

Najwięcej pieniędzy zasili fundusze pożyczkowe w Wielkopolsce – ponad 120 mln euro, oraz na Dolnym Śląsku. – Na tę formę wspierania przedsiębiorczości zarezerwowaliśmy prawie 100 mln euro. Przewidujemy, że do 2015 roku ta kwota zostanie obrócona dwu-, trzykrotnie – mówi Ireneusz Ratuszniak z Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego. Oznacza to, że z tej samej wartości zwrotnej pomocy może skorzystać więcej podmiotów niż w przypadku bezpośrednich dotacji. Zdaniem władz województwa pomorskiego dzięki temu wartość udzielonych pożyczek, gwarancji i poręczeń przekroczy w regionie miliard złotych.

Pięć województw: zachodniopomorskie, wielkopolskie, łódzkie, dolnośląskie i pomorskie, zdecydowało się na wsparcie instrumentów zwrotnych dla przedsiębiorstw w ramach inicjatywy Jeremie. We wszystkich instytucją odpowiedzialną za podział środków jest Bank Gospodarstwa Krajowego – wybierze on już konkretne fundusze, do których będą się mogli zwracać przedsiębiorcy po pomoc. Jednak w związku z dwustopniową procedurą środki w tych regionach będą dostępne dla firm w drugim kwartale przyszłego roku. Ale już np. województwo kujawsko-pomorskie czy Małopolska deklarują, że małe i średnie firmy będą się mogły ubiegaćo pieniądze jeszcze w tym roku.

W pozostałych, m.in. lubelskim, podlaskim czy warmińsko-mazurskim, wsparcie ma być dostępne w pierwszym kwartale 2010 roku. Tylko dwa województwa: świętokrzyskie i podkarpackie, nie wybrały jeszcze dystrybutorów środków. W tym ostatnim konkurs planowany jest na luty 2010 roku.

[srodtytul]Premie i preferencje[/srodtytul]

Wsparcie nie trafi do dużych firm. – Chcemy, by z pożyczek mogły skorzystać przede wszystkim mikroprzedsiębiorstwa. Jedna z wybranych przez nas instytucji będzie udzielać wsparcia głównie firmom działającym w turystyce – wyjaśnia Sylwia Bednarczyk-Mikuli z Małopolskiego Centrum Przedsiębiorczości. – Będziemy premiować wsparcie dla tych przedsiębiorstw, które działają na terenach o wysokim bezrobociu oraz na wsiach i w małych miastach – mówi Małgorzata Żynel z podlaskiego Urzędu Marszałkowskiego. Z kolei na Pomorzu na preferencje mogą liczyć przedsięwzięcia związane z eksportem, usługami i innowacjami.

Samorządy samodzielnie określiły wysokość dostępnej pomocy dla jednej firmy. – Maksymalna wysokość pożyczki to 500 tysięcy zł. Poręczenie może sięgnąć miliona złotych – mówi Violetta Ruszczewska, rzecznik opolskiego Urzędu Marszałkowskiego. Z kolei na Śląsku mikrofirmy będą mogły liczyć maksymalnie na 120 tys. zł, a małe na 600 tys. zł pożyczki.

Z finansowania mogą też korzystać podmioty, które realizują unijną inwestycję. – W przyszłorocznym konkursie na dotacje inwestycyjne rozważamy premiowanie tych wnioskodawców, którzy skorzystają z dotowanych ze środków unijnych pożyczek lub poręczeń – mówi Michał Korolko, dyrektor departamentu polityki regionalnej w kujawsko-pomorskim Urzędzie Marszałkowskim. Samorząd chce także promować wśród przedsiębiorców taką formę finansowania inwestycji. Zdaniem Michała Korolko przedsiębiorcy często nie wiedzą nawet o alternatywie dla kredytu bankowego, ponieważ fundusze nie mają środków na promocję.

[srodtytul]Kiedy przelew z resortu finansów[/srodtytul]

Plany regionów może jednak pokrzyżować napięta sytuacja budżetu państwa. – Termin uruchomienia środków uzależniony jest od przekazania nam pieniędzy przez Ministerstwo Finansów – zastrzega Sylwia Bednarczyk-Mikuli. O tym, że regionom zaczyna brakować pieniędzy na wypłacanie unijnego wsparcia, pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Pulę, która zostanie podzielona między regiony do końca roku, ograniczono o ok. 1,7 mld zł. Przykładowo, Podlasie może liczyć na ok. 100 mln zł. – Tyle potrzebujemy tylko na zasilenie pożyczek i poręczeń. Ponadto musimy wypłacać dotacje. Nie chcielibyśmy wstrzymywać wsparcia, bo zapotrzebowanie wśród podlaskich firm na kapitał inwestycyjny jest ogromne – podkreśla Daniel Górski, dyrektor odpowiedzialny za realizację programu unijnego w Podlaskim Urzędzie Marszałkowskim.

[ramka][srodtytul]Poręczenia i gwarancje nie tylko z regionów[/srodtytul]

Przedsiębiorcy z pięciu najbiedniejszych województw: podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, świętokrzyskiego, lubelskiego i podkarpackiego, będą mogli także korzystać z gwarancji i poręczeń dotowanych z programu „Rozwój Polski wschodniej”. Przeznaczono na ten cel 98 mln złotych.Instytucją rozdzielającą wsparcie, podobnie jak w kilku innych regionach w przypadku programów wojewódzkich, będzie Bank Gospodarstwa Krajowego. [/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=u.mironczuk@rp.pl]u.mironczuk@rp.pl[/mail][/i]

Ponad 650 mln euro, tylko z programów regionalnych, to wartość wsparcia dla funduszy, które udzielać będą pożyczek, poręczeń i gwarancji dla małych i średnich firm. Chodzi o te firmy, które nie mają szans na sfinansowanie swoich inwestycji kredytem bankowym. – Chcemy, by z ofert funduszy pożyczkowych i poręczeniowych skorzystało około 15 tysięcy firm w naszym regionie – mówi Tomasz Konopacki, rzecznik Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. Działające w regionie fundusze dostaną prawie 69 mln euro z unijnego programu regionalnego.

Pozostało 89% artykułu
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?