Wniosek jest konsekwencją ubiegłotygodniowego zatrzymania przez Centralne Biuro Śledcze dwóch członków zarządu PTC. Klausowi T. postawiono zarzuty działania na szkodę spółki, a Tomaszowi H. – między innymi oszustwa i przestępstw skarbowych. Aresztowani byli jedynymi członkami zarządu figurującymi w Krajowym Rejestrze Sądowym.
Ten fakt stał się podstawą wniosku o ustanowienie kuratora w PTC, jaki złożyła wczoraj spółka Carcom Warszawa, posiadacz 1,9 proc. udziałów w PTC. Zarówno Carcom, jak i inny udziałowiec PTC, Elektrim Telekomunikacja, powiązani są z francuskim koncernem Vivendi.
[wyimek]3 mln zł szkody mieli wyrządzić PTC aresztowani członkowie zarządu[/wyimek]
Grupa Vivendi uzasadnia wniosek faktem, że po zatrzymaniu dwóch członków zarządu PTC nie ma właściwej reprezentacji. Jak wyjaśniła „Rz” mecenas Katarzyna Bilewska z reprezentującej Vivendi kancelarii Salans, ustanowienie kuratora w spółce następuje w sytuacji, jeśli brak jej organów takich jak zarząd.
– Kurator, który wchodzi w miejsce zarządu, podejmuje czynności niecierpiące zwłoki. Jedną z pierwszych powinno być postaranie się, by został powołany zarząd spółki – wyjaśnia mec. Bilewska.