Minister rolnictwa Marek Sawicki uważa, że to zła propozycja zrzucająca odpowiedzialność z Komisji Europejskiej na państwa członkowskie. W oświadczeniu opublikowanym na stronie ministerstwa wskazuje, że takie rozwiązania mogą doprowadzić do zaburzenia konkurencji między państwami członkowskimi.

Na terenie niektórych państw zakaz uprawy genetycznie modyfikowanych roślin obowiązywałby w dalszym ciągu, a w innych uprawy byłyby prowadzone.