W zakresie bezpieczeństwa energetycznego Polska zrobiła ogromny postęp i poszła dalej, niż wiele krajów, które mówią o tym głośniej – dowodził w Krynicy minister skarbu Aleksander Grad podczas panelu „Bezpieczeństwo energetyczne: od strategicznej idei do biznesowych rozwiązań”. Uczestniczący w nim przedstawiciele resortów skarbu, rozwoju regionalnego i firm paliwowych rozmawiali o trzech wymiarach polityki energetycznej.

Grad wspomniał nie tylko o inwestycjach PGNiG w magazyny gazu, przekazaniu linii wschodnich do PSE Operatora, czy budowie terminalu LNG w Świnoujściu – które mają uniezależnić Polskę od dostaw z Rosji. – Projekt budowy dwóch siłowni atomowych też wiąże się z bezpieczeństwem energetycznym – podkreślał Grad. – Na to wszystko nakłada się prywatyzacja i myślenie o tym bezpieczeństwie w trzech wymiarach: strategicznym, politycznym i biznesowym. Jeśli w tych trzech obszarach jest spójność i zdrowy rozsądek, to z roku na rok będziemy coraz bliżej zrealizowania idei bezpieczeństwa energetycznego – dodał minister skarbu.

– Myślimy o nowych projektach, które całkiem zmienią obraz polskiej mapy gazu: przejścia graniczne ze Słowacją, z Litwą. Jesteśmy też bardzo zaawansowani w projekcie z Danią– mówił Jan Chadam, prezes Gaz Systemu.

Adam Zdziebło, sekretarz stanu w resorcie rozwoju, przyznał, że projekty w zakresie bezpieczeństwa energetycznego to nowość z punktu widzenia programów europejskich. – Z prawie 68 mld euro, jakie ma do wykorzystania Polska, na energetykę przeznaczamy 2,5 mld euro – w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, a resztę w ramach europejskiego planu naprawy.