W 2010 r. Polacy kupią 101,5 mln litrów napojów funkcjonalnych, czyli takich, które nie tylko gaszą pragnienie, ale także pobudzają lub poprawiają funkcjonowanie organizmu. Euromonitor International szacuje, że liczba ta będzie niemal o 4 proc. wyższa niż w 2009 r. Nasze wydatki na napoje funkcjonalne wyniosą natomiast blisko 157 mln euro (według aktualnego kursu przekroczą 600 mln zł). W ubiegłym roku były o ponad 6 proc. niższe.

Według analityków Euromonitora polski rynek napojów funkcjonalnych będzie się rozwijał jeszcze co najmniej cztery lata. W 2014 r. jego wartość powinna sięgnąć 221,5 mln euro, a wielkość 125,8 mln litrów.

Do tej pory w Polsce rozwijał się głównie rynek napojów energetycznych, którego liderem jest obecnie tiger produkowany przez polską firmę FoodCare. Tymczasem swoją ofertę napojów funkcjonalnych rozszerzają także producenci wody butelkowanej. Kilka miesięcy temu w segment ten wszedł koncern PepsiCo, właściciel Górskiej Natury. Natomiast od kwietnia tego roku Ustronianka sprzedaje pierwszą w Polsce wodę z dodatkiem jodu. Katarzyna Buczek, specjalista ds. PR w Ustroniance, informuje, że wielkość sprzedaży nowej wody rośnie w tempie średnio 30 proc. miesięcznie. Dodaje, że Ustronianka ma w planach kolejne produkty funkcjonalne.

Popyt na napoje poprawiające działanie organizmu rośnie także w Europie Wschodniej. Euromonitor szacuje, że w 2014 r. mieszkańcy regionu kupią ich w sumie za niemal 1,1 mld euro. W tym roku przeznaczą na napoje funkcjonalne 718,6 mln euro.