Nowa organizacja pracodawców Związek Przedsiębiorców i Pracodawców zaczął swoją działalność. - Na razie jest nas 10 firm, założycielskich, głównie związanych ze stronami www i Centrum A. Smitha. Ale mamy plan by w ciągu roku należało do nas przynajmniej 1000 firm - pół żartem pół serio zapowiedział na konferencji prasowej Cezary Kaźmierczak, prezes Związku.
A już poważnie dodał: - Małe i średnie firmy wytwarzają ok 67 proce PKB, to około 1,5 mln przedsiębiorców. Niemal trzy czwarte Polaków pracuje w naszych firmach. Ale mimo to nie nie jesteśmy poważnie traktowani przez władze i administrację.
związek powstał, bo jego założyciele uważają, że nie ma w kraju nowoczesnej reprezentacji małego i średniego biznesu. maja przed sobą cztery cele. Jak stwierdził Tomasz Pruszyński "chcemy stworzyć formę ubezpieczenia przedsiębiorców przed urzędnikami," czyli reprezentować i bronić przedsiębiorców przed administracją oraz stworzyć dla członków zamknięte forum internetowe z wyjaśnieniami prezentowanymi przez ekspertów Związku. - Domagamy się równego traktowania i nie przeszkadzania nam w prowadzeniu działalności. Potrzebujemy usunięcia barier administracyjnych, prawnych, które absolutnie niczemu nie służą, poza interesami wąskiej klasy urzędniczej - dodał Cezary Kaźmierczak.
- Zamierzamy rozciągnąć parasol ochronny nad małymi i średnimi firmami i w przypadku niezasadnego naruszenia ich interesów, prowadzić szerokie działania i kampanie w ich obronie, zarówno w mediach, jak i instytucjach - polskich i europejskich - podkreśla Robert Gwiazdowski, Przewodniczący Rady Nadzorczej ZPP. - Gwarantujemy również pomoc prawną i zaufanych prawników w przypadku reprezentacji przed sądami. Często zdarza się bowiem, że przedsiębiorcy, którzy znaleźli się trudnej sytuacji, stają się ofiarami różnych naciągaczy".
Już w listopadzie Związek chce rozpocząć kampanię medialną na rzecz rozwoju przedsiębiorczości. Ma ona uświadomić, z jakimi problemami borykają się polscy przedsiębiorcy.