Rynek leasingu wzrósł w styczniu i lutym o 32 proc. w porównaniu z podobnym okresem ubiegłego roku. Oznacza to, że po dwóch pierwszych miesiącach roku jego wartość osiągnęła poziom 3,5 mld zł.
– Za wzrost odpowiedzialne są środki transportu oraz maszyny i urządzenia. W lutym dynamika wzrostu była znacznie wyższa niż w styczniu – mówi Robert Samsel, członek zarządu SG Equipment Leasing. Jego zdaniem nie będzie możliwe utrzymanie takiej stopy wzrostu w przyszłości. A to dlatego, że styczeń i luty w 2010 r. były dosyć słabe i stąd niska baza porównawcza. – Od marca 2010 r. notowaliśmy znacznie lepsze wyniki, dlatego jeśli w marcu tego roku ktoś uzyska wzrost rzędu 10 – 15 proc., to będzie przyzwoity wynik – dodaje Samsel.
W styczniu i lutym firmy leasingowe sfinansowały zakupy pojazdów o łącznej wartości ponad 2 mld zł, czyli o prawie 32 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2010 r. Istotnie wzrosło finansowanie pojazdów ciężarowych oraz osobowych, ale już finansowanie aut ciężarowych do 3,5 t spadło.
– Miała na to wpływ oczywiście zmiana przepisów dotyczących odliczeń VAT. Odczuł to wyjątkowo mocno segment samochodów luksusowych, bo duża część klientów przyspieszyła decyzję o wymianie auta – ocenia Bogdan Grzybowski, dyrektor sprzedaży w Toyota Leasing.