Reklama
Rozwiń

Rozpoczął się strajk w JSW

Dziś o 6:00 rano stanęły wszystkie kopalnie Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Górnicy sprzeciwiają się prywatyzacji spółki. Strajk ma potrwać 24 godziny

Publikacja: 18.04.2011 07:59

Rozpoczął się strajk w JSW

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Górnicy domagają się 10 proc. podwyżki w JSW S.A. i sprzeciwiają się takiej prywatyzacji spółki, której celem nie jest pozyskanie środków na inwestycje w kopalniach, lecz wyłącznie po to, aby załatać dziurę budżetową W referendum strajk poparło ponad 95 procent pracowników JSW. W głosowaniu wzięło udział przeszło 78 proc. zatrudnionych w spółce.

Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Jarosław Zagórowski podkreśla, że spółka nie potrzebuje obecnie pieniędzy ze sprzedaży akcji - co nie znaczy, że giełdowy debiut jest niepotrzebny.

- Obecnie rynek zapewnia nam przypływ gotówki na inwestycje. Nie mamy jednak pewności, czy tak samo będzie za pół roku czy za rok - mówi prezes Zagórowski.

24-godzinny strajk to dla spółki kilkudziesięciomilionowe straty.

- Górnicy nie przebierają się w ubrania robocze. Gromadzą się w cechowniach i uczestniczą w masówkach - informuje Roman Brudziński, wiceszef Solidarności w JSW. Pod ziemię zjadą wyłącznie pracownicy odpowiedzialni za utrzymanie bezpieczeństwa ruchu kopalni.

Podczas masówek związkowcy informują załogi m.in. o tym, że strajk jest legalną formą protestu i pracodawca nie będzie mógł wyciągnąć żadnych konsekwencji wobec uczestników strajku.

Przez cały czas strajku będzie prowadzona wśród górników zbiórka pieniędzy na jeden z domów dziecka. Ponadto każdy z oddelegowanych działaczy związkowych przekaże równowartość swojej dniówki na konta wybranych przez kopalnie fundacji. Związkowcy planowali też, aby w czasie protestu strajkujący mogli honorowo oddawać krew. - Niestety żadna stacja krwiodawstwa nie zdecydowała się wysłać swoich ambulansów do naszych kopalń. Nie wiemy dlaczego, choć możemy się domyślać, że nie z powodu nadmiernych zapasów krwi w szpitalach - dodaje wiceszef „S" w JSW.

Związkowcy zapowiadają, że 24-godzinny strajk może być dopiero początkiem protestów.

Jeszcze w kwietniu dojdzie do blokady wysyłki węgla z kopalń należących do Jastrzębskiej Spółki węglowej.

- Jutro zawiadomimy pracodawcę o dokładnym terminie blokady, aby mógł odwołać środki transportu, które odbierają węgiel z kopalń - powiedział Sławomir Kozłowski, szef Solidarności w JSW.

o godzinie 13:00 na zaproszenie strajkujących górników w KWK "Budryk" w Ornontowicach odbędzie się debata nad przyszłością Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. z udziałem ekspertów: prof. Marka Szczepańskiego (socjolog, Uniwersytet Śląski), prof. Andrzeja Barczaka (ekonomista, Uniwerstytet Ekonomiczny w Katowicach) i Jerzego Markowskiego (były wiceminister gospodarki odpowiedzialny za górnictwo). W debacie uczestniczyć będą strajkujący górnicy.

Intencją tej debaty jest zaprezentowanie różnych opinii. Jest ona organizowana w taki sposób, by osoby, które nie są stronami konfliktu mogły się wypowiedzieć czy, jak i kiedy prywatyzować JSW. Górnicy znają już stanowiska i opinie obu stron konfliktu - zarówno strony społecznej czyli związków zawodowych, jak również zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej i Ministerstwa Skarbu Państwa. Uznając, że niepotrzebna jest nam kolejna kłótnia stron konfliktu, lecz rzeczowa i merytoryczna dyskusja uznanych autorytetów i ekspertów, nie będących stronami konfliktu, chcemy stworzyć okazję dla strajkujących góników, aby poznali argumenty niezależnych ekspertów.

Jastrzębska Spółka Węglowa ma zadebiutować na giełdzie 30 czerwca.

Górnicy domagają się 10 proc. podwyżki w JSW S.A. i sprzeciwiają się takiej prywatyzacji spółki, której celem nie jest pozyskanie środków na inwestycje w kopalniach, lecz wyłącznie po to, aby załatać dziurę budżetową W referendum strajk poparło ponad 95 procent pracowników JSW. W głosowaniu wzięło udział przeszło 78 proc. zatrudnionych w spółce.

Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Jarosław Zagórowski podkreśla, że spółka nie potrzebuje obecnie pieniędzy ze sprzedaży akcji - co nie znaczy, że giełdowy debiut jest niepotrzebny.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Biznes
Trump wysyła listy i grozi BRICS, polskie firmy liderami AI, paraliż w Rosji
Biznes
Benefit Systems na rynku wellbeing: przepis na skalowalny sukces
Biznes
Spotify zirytował turecki rząd. Playlisty obrażają żonę Erdogana
Biznes
Napięcia UE–Chiny. Rozmowa Trumpa i Zełenskiego i szczyt BRICS w Rio
Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina