Związkowcy przeciw sprzedaży kopalni Kazimierz-Juliusz

Związki zawodowe z sosnowieckiej kopalni Kazimierz-Juliusz nie zgadzają się na sprzedaż swojego zakładu. O planach możliwej sprzedaży poinformował w zeszłym tygodniu właściciel kopalni - Katowicki Holding Węglowy

Publikacja: 09.05.2011 11:10

Związkowcy przeciw sprzedaży kopalni Kazimierz-Juliusz

Foto: Bloomberg

Zdaniem prezesa KHW Romana Łoja kopalnia moźe popracować jeszcze kilka lat, bo kończą się jej złoża. A jeśli zostanie na ekploatacji tz. podbierkowej będzie musiała zredukować zatrudnienie z 1200 do ok. 750 osób. Związkowcy opracowali własny plan przedłużenia żywotności ostatniej czynnej kopalni w Zagłębiu Dąbrowskim. Zakłada m.in. dokładne zbadanie pola rezerwowego znajdującego się pobliżu kopalni. - Z dokumentów holdingu wynika, że tam jest pół miliona ton węgla. Tymczasem z danych, do których my dotarliśmy, wynika, że w polu rezerwowym może znajdować się nawet 5 mln ton węgla, czyli 10-krotnie więcej – mówi Grzegorz Sułkowski, przewodniczący Solidarności

w kopalni Kazimierz-Juliusz.

- Zarząd KHW utrzymuje, że rozpoznanie pola jest nieopłacalne, bo będzie to kosztować, jak szacuje, od 14 do 16 mln zł. Według naszej wiedzy do rozpoznania pola wystarczy 6 otworów badawczych. Wykonanie jednego z nich kosztowałoby ok. 600 tys. zł, czyli razem nieco ponad 3,5 mln zł - wylicza Sułkowski. - Kopalnia jest w stanie sfinansować to przedsięwzięcie własnymi nakładami, bez potrzeby ingerencji inwestora strategicznego, czyli sprzedaży naszego zakładu – przekonuje przekonuje szef zakładowej Solidarności. Zwłaszcza, że kopalnia ta jest dochodowa.

- Tylko za pierwszy kwartał tego roku osiągnęła 3 mln zł zysku. Więc z powodzeniem może wykorzystać te środki na rozpoznanie rezerw – podkreśla Bogusław Kapusta, przewodniczący ZZ Ratowników Górniczych.

Kolejnym ważnym punktem planu przedłużenia żywotności kopalni Kazimierz-Juliusz jest rozwój zakładu przeróbki węgla, który mógłby pozyskiwać i wzbogacać surowiec z innych kopalń. - Wydobywamy najlepsze i najbardziej poszukiwane na rynku gatunki węgla, stąd między innymi

bierze się zyskowność naszej kopalni – dodaje Kapusta. Związkowcy podkreślają, że takie rozwiązanie pozwoliłoby na utrzymanie całej infrastruktury powierzchni i wielu miejsc pracy.

Przedstawiona w ubiegłym tygodniu podczas konferencji w zarządzie KHW informacja o ewentualnej sprzedaży Kazimierza-Juliusza, dotarła do związkowców przez Internet . – Nikt nie rozmawiał z nami na ten temat. Na sprzedaż kopalni nigdy nie było naszej zgody. Natychmiast zorganizowaliśmy masówki i poinformowaliśmy załogę o planach holdingu.

Masówki będą kontynuowane w tym tygodniu - dodaje Sułkowski.

Kazimierz-Juliusz nie wchodzi w skład holdingu, ale jest jego kopalnią stowarzyszoną, bo KHW ma w kopalni 100 proc. udziałów.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?