- Były w rządzie dyskusje na temat ochrony złóż. Nie było jednak nigdy i nadal nie ma konkretnych pomysłów, czy planów inwestycyjnych związanych z budową odkrywki pod Legnicą. A samorządowcom z podlegnickich gmin gratuluję pomysłu na kampanię wyborczą, ale czas już się obudzić. Wybory się skończyły – powiedział wicepremier na antenie Radia Wrocław.
Wypowiedź premiera nie uspokoiła jednak przedstawicieli władz samorządowych lokalnych gmin, którzy od dwóch lat walczą przeciwko budowie nowej kopalni.
- Fajnie, że premier Pawlak tak powiedział, ale mnie to nie uspokaja. Jeśli zobaczę taką deklarację na piśmie, to będę mógł mówić o sukcesie naszej antyodkrywkowej koalicji. Póki, co na biurku mam rządowe pismo o ujęciu ochrony złóż w przyjętym przez rząd dokumencie "Polityka energetyczna Polski do 2030 roku" – mówi dla portalu lca.pl Zdzisław Tersa, wójt Kunic.
- A uszczypliwe uwagi premiera pod adresem samorządowców są nie na miejscu. 97 procent mieszkańców naszej gminy opowiedziało się w referendum przeciwko odkrywce. Jako wójt reprezentuję ich wolę - dodaje Tersa.