Solorz-Żak nie boi się, że ma za dużo częstotliwości

Zygmunt Solorz-Żak nie boi się, że straci Polkomtela przez zbyt dużą liczbę częstotliwości

Publikacja: 15.06.2011 04:58

 

– Nie ma czegoś takiego jak rynek częstotliwości – powiedział „Rz" Zygmunt Solorz-Żak pytany, czy nie obawia się, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie zezwoli mu na przejęcie Polkomtelu w związku z tym, że firmy przez niego kontrolowane razem z siecią Plus miałyby najwięcej pasma radiowego w kraju. A to, że jego pozycja byłaby silna, wynika z wyliczeń P4, operatora sieci Play, publikowanych przez serwis rpkom.pl.

O tym, że P4 obawia się dominacji grupy Solorza-Żaka, jaka mogłaby powstać po zakupie  Plusa i że zapytany przedstawi  stanowisko urzędowi antymonopolowemu, napisał we wtorek „Puls Biznesu". – Dla firm przejmujących operatorów mobilnych ważny jest udział w rynku pod względem przychodów i klientów. To one się liczą, a nie  pasma. Zresztą jest ogólnoświatowy trend rynkowy, że wszyscy operatorzy starają się planować biznes, opierając się na założeniu wspólnego użytkowania częstotliwości – spójrzmy na przykład Deutsche Telekom i France Telekom na polskim rynku – powiedział Solorz-Żak. Chodzi o firmę Networks! utworzoną przez PTC i PTK Centertel, na co zgodził się UOKiK.

Tomasz Kulisiewicz, ekspert z firmy Audytel, jest zdania, że dla UOKiK będzie istotne co innego. – Po raz pierwszy będzie miał do czynienia z transakcją między medialnym a telekomunikacyjnym segmentem rynku. Musi ocenić, jak na konkurencję wpłynie połączenie w jednym ręku baz klientów Cyfrowego Polsatu i Polkomtelu.

Solorz-Żak jest jednym z inwestorów, którzy w piątek złożyli ostateczne wiążące oferty na zakup Polkomtelu. Brakuje natomiast pewnych informacji, czy oprócz niego zrobił to jeszcze ktoś. Doniesienia są sprzeczne. Dlatego nie można wykluczyć, że na Polkomtel wpłynęły w sumie trzy oferty.  Tylko TeliaSonera ogłosiła, że dalej nie startuje.

Unieważniony przetarg na 1800 MHz

Zygmunt Solorz-Żak w telekomunikacji pośrednio kontroluje m.in. spółkę Aero 2 oraz giełdowy fundusz NFI Midas, do którego należą firmy CenterNet i Mobyland (pasmo 1800 MHz, na którym budują sieć w technologii LTE). W poniedziałek Urząd Komunikacji Elektronicznej unieważnił przetarg z 2007 roku, w którym Mobyland i CenterNet wygrały te zasoby. Unieważniono jednak tylko etap procedury, o udział w którym przed sądami skutecznie upomniała się Polska Telefonia Cyfrowa. UKE ponownie przeanalizuje oferty złożone w 2007 r., razem z ofertą PTC. Ponieważ Mobyland i CenterNet zaoferowały wówczas najwyższe kwoty, wynik analiz UKE będzie zapewne podobny jak przed czterema laty. Zakończenie analiz przewidziane jest do końca sierpnia.

– Nie ma czegoś takiego jak rynek częstotliwości – powiedział „Rz" Zygmunt Solorz-Żak pytany, czy nie obawia się, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie zezwoli mu na przejęcie Polkomtelu w związku z tym, że firmy przez niego kontrolowane razem z siecią Plus miałyby najwięcej pasma radiowego w kraju. A to, że jego pozycja byłaby silna, wynika z wyliczeń P4, operatora sieci Play, publikowanych przez serwis rpkom.pl.

Pozostało 83% artykułu
Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki