Ale to nie akcje PZU stanowiły największą część portfela akcyjnego OFE. Podobnie jak w latach wcześniejszych były to papiery PKO BP. Ich wartość wyniosła 6,6 mld zł. Okazała się zatem niższa niż pół roku wcześniej. Ale trzeba mieć na uwadze, że kurs akcji największego polskiego banku spadł od początku roku.
33,2 proc. wyniósł udział w kapitalizacji Bogdanki dziesięciu OFE
Ciekawostką jest zmiana na drugiej pozycji. Dotychczas zajmowało ją Pekao, a obecnie KGHM Polska Miedź. Wartość inwestycji w miedziowy koncern wyniosła 6,5 mld zł, a w Pekao była o 1,2 mld zł niższa.
– Trudno się dziwić – kurs akcji Pekao spadał, a KGHM rósł. Nie bez znaczenia jest to, że w przypadku Pekao mamy już odciętą dywidendę, czyli spadła wartość pakietu akcji, które posiadamy. W KGHM wypłata dywidendy nie jest jeszcze uwzględniona – tłumaczy jeden z zarządzających.
Czwartą największą pozycję w portfelach OFE stanowiły akcje największego polskiego koncernu paliwowego – PKN Orlen (5,4 mld zł). Można jednak wywnioskować, że zarządzający pozbywali się części akcji petrochemii. Jednak nie aż w tak istotnym stopniu, jak sprzedawali papiery PGE. Mimo wzrostu wartości kursu akcji tej spółki w portfelach OFE jest ich mniej, i to o prawie pół miliarda (4,4 mld zł).
W sumie akcje pięciu spółek przekroczyły w każdym OFE 1 proc. ich aktywów (z wyjątkiem OFE, które nie mogą inwestować pośrednio i bezpośrednio w papiery swoich akcjonariuszy). Są to: PKO BP, PKN Orlen, Pekao, PZU oraz PGE. Wszystkie fundusze z wyjątkiem jednego: Polsatu, pokazały akcje KGHM. W sumie w akcjach 24 spółek giełdowych przynajmniej jeden fundusz miał ulokowane co najmniej 1 proc. aktywów. To większa liczba niż pół roku wcześniej, gdy było to 20. Dziesięć z 14 OFE pokazało akcje Bogdanki o wartości prawie 1,3 mld zł. Co najmniej 1 proc. aktywów kilka OFE miało ulokowane w akcjach dwóch banków: BRE i ING oraz Tauronu.