Kolej musi uczyć się na błędach

Polska na lata 2014 – 2020 ma szanse na większe niż dotąd wsparcie Unii na transport

Publikacja: 18.10.2011 02:06

Co zrobić, by tym razem w pełni wykorzystać dostępne środki, dyskutowali eksperci podczas konferencji „Quo vadis, PKP" zorganizowanej przez Executive Club pod patronatem „Rz".

– Najistotniejsze jest, by uniknąć  wejścia w nową perspektywę finansową bez przygotowanych do realizacji projektów, które można ściągnąć z półki i uruchomić ich realizację – mówi Andrzej Massel, wiceminister infrastruktury.

Jak wyjaśnił, wykorzystanie dostępnych dotacji unijnych na modernizację linii kolejowych opóźniły przedłużające się prace, m.in. projektowe czy procedury środowiskowe. – W konsekwencji projekty zostały uruchomione z dość dużym opóźnieniem. Teraz ważna będzie też kwestia hierarchizacji projektów, tak by do realizacji trafiały te, które przyniosą największe efekty – podsumował Massel.

Zbigniew Szafrański, prezes PKP Polskich Linii Kolejowych (spółki odpowiedzialnej za budowę i utrzymanie torów), ma przygotowane inwestycje do realizacji. – Są jednak weryfikowane przez rzeczywistość  – wyjaśnił.  Jak ocenił, firmy wykonawcze są w stanie rocznie realizować prace związane z modernizacją torów warte do 7 mld zł. – Zwłaszcza jeżeli usprawnione zostaną procedury związane z rozliczeniami inwestycji – dodał Szafrański.

– Można szybciej remontować szlaki kolejowe, gdyby można je zamknąć – podsumował Dariusz Blocher, prezes Budimeksu, spółki, która przejmuje od PKP specjalizujące się w modernizacji torów Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury.

W tym roku PKP PLK ma zapłacić faktury warte ok. 4 mld zł. Kolej ma na modernizację torów w latach 2011 – 2013 ok. 15,7 mld zł z dotacji unijnych w ramach programu „Infrastruktura i środowisko" (kolejne 1,5 mld zł z programów regionalnych i ok. 4 mld zł z innych programów krajowych). W nadchodzącej perspektywie budżetowej przygotowywanej przez Brukselę polska kolej ma szansę na większe wsparcie finansowe niż w latach 2007 – 2013.

Co zrobić, by tym razem w pełni wykorzystać dostępne środki, dyskutowali eksperci podczas konferencji „Quo vadis, PKP" zorganizowanej przez Executive Club pod patronatem „Rz".

– Najistotniejsze jest, by uniknąć  wejścia w nową perspektywę finansową bez przygotowanych do realizacji projektów, które można ściągnąć z półki i uruchomić ich realizację – mówi Andrzej Massel, wiceminister infrastruktury.

Biznes
Kłopotliwy ślad węglowy dla spółek giełdowych
Biznes
Dubaj światowym centrum wiz. Start-up staje się potentatem
Biznes
Przy granicy z Polską powstanie park wodny Aquapolis. Są i złe wiadomości
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?