Z kredytu kupieckiego korzystają średnie i duże firmy

Problemy z terminowym odzyskiwaniem płatności coraz częściej dotyczą średnich przedsiębiorstw, nie tylko małych

Publikacja: 24.11.2011 03:37

Z kredytu kupieckiego korzystają średnie i duże firmy

Foto: Fotorzepa, Robert Pasternak RP Robert Pasternak

Problemy z otrzymywaniem należności i regulowaniem swoich zobowiązań ma coraz więcej firm. Obecnie terminowo płacą jedynie przedsiębiorstwa duże (o liczbie pracujących 250 i więcej osób).

Z najnowszych danych GUS wynika, że w firmach, gdzie pracuje ponad 50 osób, w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku o ponad 28 mld zł wzrosły należności krótkoterminowe z tytułu dostaw i usług. Na koniec września wyniosły ponad 277,6 mld zł i były o prawie 12,4 mld zł wyższe niż po dwóch kwartałach. GUS podaje w tej wartości należności przeterminowane i takie, które nie są jeszcze wymagalne. Ale na podstawie danych finansowych przedsiębiorstw niefinansowych można obliczyć, czy wydłuża się czas płacenia, czyli jak rosną zatory płatnicze.

W najszybszym tempie przybywa ich w firmach handlowych i budowlanych. W trzecim kwartale w branży handel i naprawa samochodów kwota należności zwiększyła się o ponad 4,2 mld zł, a w całym przetwórstwie przemysłowym o 5,7 mld zł – zauważa Tomasz Kaczor, główny ekonomista BGK.

Jego zdaniem z danych GUS wyraźnie widać, że w tym roku przedsiębiorstwa mocno opóźniają terminy płatności, czego nie robiły w zeszłym roku.

Ale o ile w handlu nie zmienia się rotacja płatności w dniach, o tyle w firmach budowlanych wynosi już ponad 108 dni. – W niektórych przedsiębiorstwach budowlanych należności przeterminowane wzrosły w ciągu roku od 50 do 100 procent. – Tomasz Starzyk, analityk Dun & Bradstreet, mówi, że o taki procent wzrosła ich wartość i liczba przedsiębiorców opóźniających płatności.

Kredyt kupiecki jest wyjątkowo często stosowany przez firmy budowlane, ale do wzrostu zatorów przyczynia się również specyfika sposobu płatności na inwestycje infrastrukturalne i finansowane z pieniędzy UE, które są długo rozliczane. Dłużej czeka się też na odzyskanie płatności w edukacji. W ciągu kwartału należności wzrosły o ponad 10 proc., a czas oczekiwania na zapłatę o 13 proc., do 59 dni.

W ostatnim kwartale najbardziej wzrosły należności w branży edukacyjnej oraz w działalności naukowej i profesjonalnej. Czas odzyskiwania należności w edukacji wzrósł do ponad 59 dni, a w działalności profesjonalnej, naukowej i technicznej do 86 dni.

– Poważną częścią tej ostatniej jest reklama. Jeśli w niej zwiększają się niezapłacone przez inne firmy należności, to może być sygnał nadchodzącego spowolnienia – mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP?Lewiatan.

Problemy z otrzymywaniem należności i regulowaniem swoich zobowiązań ma coraz więcej firm. Obecnie terminowo płacą jedynie przedsiębiorstwa duże (o liczbie pracujących 250 i więcej osób).

Z najnowszych danych GUS wynika, że w firmach, gdzie pracuje ponad 50 osób, w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku o ponad 28 mld zł wzrosły należności krótkoterminowe z tytułu dostaw i usług. Na koniec września wyniosły ponad 277,6 mld zł i były o prawie 12,4 mld zł wyższe niż po dwóch kwartałach. GUS podaje w tej wartości należności przeterminowane i takie, które nie są jeszcze wymagalne. Ale na podstawie danych finansowych przedsiębiorstw niefinansowych można obliczyć, czy wydłuża się czas płacenia, czyli jak rosną zatory płatnicze.

Biznes
Czołgi K2 wreszcie na finiszu. Miało być szybko, wyszło jak zwykle
Biznes
Kłopoty producenta leku Ozempic. Prezes rezygnuje ze stanowiska
Biznes
Łączą się dwaj najwięksi operatorzy telewizji kablowej w USA
Biznes
Postulaty gospodarcze kandydatów na Prezydenta. Putin nie przyleciał do Turcji
Biznes
Brytyjski koncern Jaguar nie planuje produkcji samochodów w USA