W gdańskich portach o potencjalnym przejęciu nikt nie chce rozmawiać. Z naszych informacji wynika, że może chodzić o firmę Port Gdański Eksploatacja.
Spółka ta jest głównym operatorem na terenie portu gdańskiego, a jej większościowym udziałowcem jest Zarząd Morskiego Portu Gdańsk. Firma zatrudnia prawie 600 osób i dzierżawi ponad 100 ha na dziewięciu nabrzeżach, w tym węglowym. Łączna długość eksploatacyjna użytkowanych przez Port Gdański Eksploatacja nabrzeży wynosi ponad 5 tys. m.
100 mln zł taką wartość według szacunków „Rz" może mieć potencjalna transakcja
Przejęcie takiej spółki przez Węglokoks spowodowałoby, że zagraniczna sprzedaż węgla drogą morską (ok. 40 proc. całego eksportu) byłaby tańsza.
Sam Węglokoks o swoich planach nie mówi, ale w wywiadzie dla „Rz" prezes Jerzy Podsiadło powiedział, że spółka buduje grupę kapitałową, czego dowodem są ostatnie akwizycje (m.in. Huty Łabedy). Z informacji „Rz" wynika, że Węglokoks mógłby się porozumieć w sprawie przejęcia portu z PKP Cargo.