Reklama

Pokojowa wojna serowa

Kijów zapewnia, że sytuacja z zakazem wwozu i sprzedaży ukraińskiego sera do Rosji zostanie rozwiązana sposobem pokojowym

Publikacja: 13.02.2012 13:51

Pokojowa wojna serowa

Foto: ROL

O wyciągniętej do Moskwy dłoni poinformował dziś agencję Nowosti Walery Muntian pełnomocnik rządu ds. współpracy z Rosją i WNP.

- Ukraina nie pójdzie na konflikt z Rosją na forum WTO (Światowa Organizacja Handlu). Rozwiążemy to drogą dwustronnych pokojowych negocjacji - wyjaśnił Muntian.

Przypomniał, że Ukraina w najbliższym czasie ma zamiar ratyfikować umowę os trefie wolnego handlu w ramach WNP. A to oznacza jego liberalizację.

W ubiegłym tygodniu rosyjski nadzór spożywczy zaczął wycofywać z handlu sery żółte trzech ukraińskich firm. Sery miały zawierać olej palmowy, czego nie dopuszczają rosyjskie (ani inne europejskie) normy. W czwartek strony ustaliły, że producenci dostarczą Rosji całą dokumentację wyrobów, a Rosjanie wyślą na Ukrainę swoich inspektorów (skąd my to znamy!).

W piątek Rosjanie sprawę przemyśleli i wstrzymali wyjazdy na Ukrainę, a sery dalej znikały ze sklepów. W sobotę premier Azarow nazwał całą sprawę „nieporozumieniem".

Reklama
Reklama

Ukraina, jako członek WTO (od 2008 r) mogłaby wystąpić do organizacji o objęcie Rosji sankcjami, w wypadku gdyby ser okazał się całkowicie zgodny z normami.

Biznes
Rosyjskie wakacje na okupowanych terenach Ukrainy. Kurorty, meduzy i propaganda
Biznes
Tesla z zyskiem mniejszym o 23 procent. Musk ostrzega przed „trudnym” okresem
Biznes
Ciepłownie odegrają ważną rolę w transformacji
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama